Henderson o braku regularności
Jordan Henderson przyznaje, że Liverpoolowi zabrakło koncentracji i jakości w ostatnich minutach spotkania z Sunderlandem. Podpopieczni Jürgena Kloppa zremisowali z Sunderlandem tracąc 2 bramki w ostatnich minutach meczu.
Kapitan jest przekonany, że wady te mogą zostać wyeliminowane i obiecuje, że zarówno on jak i jego koledzy z drużyny będą pracować nad regularnością.
The Reds w 80. minucie prowadzili 2-0, pozwolili niestety Adamowi Johnsonowi i Jermain'owi Defoe wpisać się na listę strzelców i wywieźć z Anfield cenny punkt.
Henderson obiecuje, że nikt nie ma zamiaru unikać odpowiedzialności za to co się stało w ostatnich minutach meczu.
- Każdy z nas, indywidualnie musi wziąć odpowiedzialność za ostatnie minuty tego meczu.
- Przez 80 minut graliśmy naprawdę dobrze, dominowaliśmy, ale w końcówce wszystko się posypało.
- Kiedy ktoś zdobywa bramkę kontaktową w ostatnich minutach, można się domyślić, że postawią wszystko na jedną kartę i rzucą się do ataku. To pechowe, że mieli tylko 2 szanse i zdobyli 2 bramki.
Kapitan jest jednak przekonany, że drużyna Kloppa znajdzie sposób na poprawę i wyciągną wnioski z sobotniego meczu z Czarnymi Kotami.
- Wynik nie był dobry, ale w naszej grze było wiele pozytywów. Mimo wszystko prowadziliśmy 2-0 więc powinniśmy zdobyć wszystkie 3 punkty.
- Od dłuższego czasu brakuje regularności w naszej grze i nad tym musimy pracować.
Komentarze (6)