SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1235

Liverpool musi posłuchać kapitana


Rzadko który obecny piłkarz Liverpoolu otrzymał taką owację co wchodzący w styczniu na murawę Anfield Jon Flanagan. To była długa, bolesna droga dla twardego obrońcy, który przeszedł dwie operacje kolana podczas koszmarnej, osiemnastomiesięcznej walki z kontuzją.

The Kop powitało go z powrotem z otwartymi ramionami. Wiedzieli dokładnie co im może dać Czerwony z krwi i kości.

Komentarze głoszone przez kapitana Jordana Hendersona na temat kontraktu Flanagana pokazują, że wychowanek Akademii cieszy się w szatni podobnym szacunkiem, co wśród publiczności zasiadającej na trybunach. Jego umiejętności są bardzo cenione.

– To bardzo ważne, by to uporządkować – powiedział Henderson odnośnie faktu, że kontrakt Flanagana wygasa w czerwcu.

– Szczerze mówiąc, wątpię, by piłkarze i ludzie tacy jak Flanno wyrastali na drzewach.

Nadzieja w słowach Hendersona poniekąd wymusza na decydentach z Anfield dalsze działania.

Nie przedstawiono jeszcze nowej oferty kontraktu, a Flanagan wciąż nie jest pewny swojej przyszłości. Możliwe, że Liverpool chce by dwudziestotrzylatek najpierw dowiódł swojej sprawności po tak długim okresie poza grą, lecz to, co mogli zobaczyć w meczach przeciwko Stoke w półfinale Pucharu Ligi i przeciwko West Hamowi w Pucharze Anglii, powinno ich uspokoić.

Jürgen Klopp wychwalał go po zakończonym rzutami karnymi meczu z the Potters i stwierdził, że był kluczową postacią dla zespołu.

Flanagan cały niedzielny mecz finałowy przeciwko Manchesterowi City przesiedział na ławce, lecz Liverpool bez wątpienia byłby silniejszą drużyną z nim w składzie. Lewy obrońca w osobie Alberto Moreno do czasu swojego zejścia z boiska był najsłabszym ogniwem zespołu.

Liverpool z Flanaganem w tej roli był o włos od zwycięstwa w Premier League dwa lata temu. W obronie, Anglik jest w zupełnie innej lidze niż popełniający błędy Hiszpan.

Flanagan, który jest w klubie od 11. roku życia, powinien zostać powołany do składu na środowe starcie przeciwko City na Anfield – blisko pięć lat po tym, jak w meczu z tym samym przeciwnikiem zaliczył tak udany debiut.

To dla niego wszystko, móc reprezentować swój klub z dzieciństwa i to zaangażowanie widać za każdym razem gdy zakłada koszulkę the Reds.

Pomocnik Kevin Stewart miał jeszcze dwa lata kontraktu, gdy został nagrodzony przez Liverpool nową, czteroletnią umową w zeszłym tygodniu.

Stewart dobrze sobie radził w ostatnich dwóch miesiącach, ale zaliczył ledwie kilka występów w seniorskiej drużynie. Wciąż musi udowodnić, że potrafi grać na najwyższym poziomie przez dłuższy czas.

Dziwne, że wyjaśnienie przyszłości Flanagana nie miało wyższego priorytetu.

Inny Scouser, Jordan Rossiter, który jest blisko powrotu do pełnego treningu po kontuzji uda, jest w takiej samej sytuacji – z końcem sezonu kończy mu się kontrakt, a żadne rozmowy nie mają obecnie miejsca.

Biorąc pod uwagę brak lokalnych talentów w pierwszej drużynie, po tym jak odeszli Jamie Carragher i Steven Gerrard, utrata piłkarzy o potencjale Flanagana i Rossitera byłaby skrajnie nieodpowiedzialna.

Kibice uwielbiają widzieć chłopaków wychowanych w okolicy, zakładających koszulkę z którą się identyfikują. Ta więź jest dla nich istotna.

Wychowankowie czasami przechodzą trudne czasy. Ich lojalność jest brana za pewnik.

Liverpool musi posłuchać swojego kapitana.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

Shinoda 01.03.2016 11:30 #
Z tego co wynika to są 3 powody dla których Flano powinien dostać umowę:
1) bo tak rzekł kapitan
2) wychowanek
3) kibice go lubią

Przekonujące argumenty.

Toja podam swoje:
1) nie ponieważ poziomem reprezentuje Championships
2) nie ponieważ nie daje perspektyw rozwojowych i tu nie chodzi o kontuzje.

Przypomina mi bardzo Kellyego. Mam szacunek, i to ogromny do Jona, ale koniec z przeciętniactwem. I mam gdzieś to że go tam lubią (to coś takiego jak z Lucasem i Skrtelem) jest po prostu za słaby.
Beol 01.03.2016 11:41 #
Shinoda
Czyli chcesz klub pełen najemników w którym nie liczy się nic poza tym czy zawodnik jest dobry czy nie i jaka ma tygodniowke?

Nie dziękuję, Liverpool od zawsze miał w zespole Scousera i mam nadzieję że to się nie zmieni.
Szpieg 01.03.2016 11:42 #
Ale Ty chrzanisz Shinoda - Flanno nie ma poziomu Kellego. Flanno to poziom co najmniej Finnana. I o to się rozchodzi.
Szpieg 01.03.2016 11:43 #
Nie ma czegoś takiego jak Championships. Co to jakieś mistrzostwa statków ?
uNiLFC 01.03.2016 11:53 #
Gdyby Flanagan nie był Scouserem to już dawno by wyleciał z tego klubu. Gość jest cienki jak sik nietoperza i tylko "pochodzenie" trzyma go w tym klubie
Szpieg 01.03.2016 11:59 #
Było kilku takich i bezproblemowo się ich pozbywano. Ty oglądasz tak mecze jak ja chodzę do kościoła. Twoja wiedza na temat tego zawodnika jest więc znikoma i dla Ciebie Suarez, a nie Flanno grał na obronie podczas wicemistrzowskiego sezonu.
Zochan 01.03.2016 12:02 #
Flanno nigdy nie osiągnie poziomu najlepszych LO w Europie, ale jest bardzo solidny. Na pewno nie zagra gorzej, niż cymbał Moreno.
opiekacz 01.03.2016 12:37 #
Flano ma cholerny charakter, którego nie ma u pozostałych ludzi w obecnym składzie. To jest człowiek, który włoży głowę tam gdzie inni nie wcisną nawet nogi.

Jeśli ktoś patrzy na Anglika miarą Daniego Alvesa to cóż, ma rację, że to nie ten poziom. Jednak nie bez przyczyny sam Cafu jest tym chłopakiem zauroczony i nazywa go swoją angielską wersją. Dziwię się, że ciągle stawia się na Alberto (5 sekund spóźnienia) Moreno a nie na Jona. Rozumiem gdyby Hiszpan miał kilka bramek i asyst to ta jego żenada w obronie czymś by się broniła a tak? Masakracja. Wolę drewnianego, ale ciężkiego do przejścia Flano aniżeli ładnie biegającego i zaczesanego Moreno.

Druga sprawa jest taka, że nie ma drugiego prawego obrońcy w składzie więc uniwersalność Jona to wielki atut.
uNiLFC 01.03.2016 12:44 #
"Twoja wiedza na temat tego zawodnika jest więc znikoma" xDDD

Właśnie widać jak ty go dobrze znasz :D

Flanagan tak motzno! Dawać go kuhhwa do pierwszego składu i możemy startować w Pucharze Sołtysa!
ElFirmino 01.03.2016 13:49 #
Szpieg
"Ty oglądasz tak mecze jak ja chodzę do kościoła." Rozwaliłeś mnie tym tekstem.
Larry 01.03.2016 14:17 #
Niech dostanie tą nową umowę, ale na pierwszy skład jest po prostu za słaby.
consigliere 01.03.2016 15:16 #
Popieprzony artykuł w którym autor sugeruje mi co mam myśleć. Śmieszne są te utyskiwania niektórych..w klubie aż roi się kapitanów swoich reprezentacji etc..jak zwykle szukacie dziury w całym. Nagle po wypowiedzi Carry największym problemem stał się lewy obrońca..paranoja. i kompleks rashforda przy okazji
uNiLFC 01.03.2016 15:23 #
@Larry.. Umowę dostanie bo to scouser i publika go lubi + długo go nie było z powodu kontuzji.

Uprzedzony jakiś do niego nie jestem i jego obecność w szerokiej kadrze mi nie przeszkadza.. Po prostu jest słaby (nie na pierwszy skład) i nie potrafię zrozumieć czemu ludzie kreują go na lepszego niż naprawdę jest ;)
opiekacz 01.03.2016 15:29 #
@consigliere

Ten problem istniał od dawna, ale dopiero Carra publicznie zakwestionował obecność Moreno w składzie. Mnie ten gość Denerwuje od zeszłego sezonu i od dawna powtarzałem, że nie mogę się doczekać powrotu Flano. Jak ktoś uważa, że problem zrodził się w ostatnim meczu to niech włączy sobie poprzednie mecze a zauważy ile przez tego człowieka złego dzieje się w szykach obronnych. To nie jest obrońca i raczej nigdy nim nie będzie.
RedMan1892 01.03.2016 15:31 #
Zamiast wspierać lokalnych chłopaków, których co raz mniej to plujecie na Flanno, a w tym momencie to on powinien grać zamiast Moreno. I zapomnieliście już, że z nim w składzie prawie zdobyliśmy mistrza i byl wtedy jednym z najlepszych na boisku? Chłopak oddaje serce temu klubowi. Owszem, może nigdy nie będzie siał spustoszenia na flance i stwarzał zagrożenie pod bramką przeciwnika, ale za to w obronie nie powinno być do niego zastrzeżeń. Powinni jak najszybciej przedłużyć z nim kontrakt.
Shinoda 01.03.2016 16:48 #
Ja podałem swoje argumenty, a taki Szpieg - całe okrągłe 0. Tylko porównanie do Finnana i przyczep do literówki. Ot cała logia, jak i niektórych z lfc.pl. Skąd ja wiedziałem, że będzie gównoburza...

uNiLFC mądrze napisał, warto o ten rok przedłużyć umowę pod warunkiem, że zarobimy. Jak już powiedziałem: szacunek do niego mam, ale zdania, że umiejętności mu brak na ten klub nie zmienię.
brandao 01.03.2016 22:44 #
Flanno wciągnie nosem Moreno. Twardo grający obrońca z prawdziwego zdarzenia z charakterem, nieustępliwy i walczący. Może nie jest superofensywnie dobry ale zawsze świetnie zabezpieczy tyły. Moreno to skrzydłowy a nie obrońca.

Pozostałe aktualności

Peter Moore o nowych kontraktach  (0)
21.11.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com