Pellegrini: Sterling zagra na Anfield

Raheem Sterling wyjdzie w podstawowym składzie w swoim powrocie na Anfield. Manuel Pellegrini jest pewien, że poradzi sobie z niemiłym przyjęciem, które niewątpliwie na niego czeka.

21-latek zagra na stadionie swojego byłego klubu po raz pierwszy od czasu kontrowersyjnego transferu do Manchesteru City.

Sterling spudłował w dogodnych sytuacjach dwa razy na Wembley w finale Capital One Cup, ale i tak mógł się cieszyć ze zwycięstwa po rzutach karnych.

Skrzydłowy, który również grał od początku w przegranym 4:1 meczu na Etihad Stadium z Liverpoolem, najpewniej nie zostanie cieple przyjęty na Merseyside po wymuszeniu swojego transferu do City zeszłego lata.

Pellegrini zdradził szczegóły na temat pewności siebie reprezentanta Anglii, twierdząc że ten poradzi sobie z atmosferą na Anfield.

Zapytany o to, odpowiedział:

– Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

– Nie wiem jeszcze jaką jedenastkę jutro wystawię, ale pewny jestem udziału jednego piłkarza, a jest nim Raheem Sterling.

– Ważne jest, żeby zagrał pod presją. Wszyscy wielcy zawodnicy muszą przez to przejść.

– Nie powinno się dla nich liczyć gdzie grają, przeciwko komu grają i kiedy grają.

– Ufam mu w 100 procentach. Zagra jutro i jestem pewien, że będzie ważnym piłkarzem w tym widowisku.

– To młody człowiek, który zaczyna dopiero poważną karierę. Wie że musi sobie z tym radzić.

– Prawdopodobnie nie zostanie ciepło przywitany na Anfield, ale nie sądzę, żeby miało mu to utrudnić grę i da o sobie znać, tak jak w finale.

Występ Yaya Toure stoi pod znakiem zapytania, a do bramki najpewniej powróci Joe Hart, mimo wyczynów Willy'ego Caballero z niedzielnego finału.

– Trudne decyzje? – powiedział Pellegrini – To są bardzo proste wybory. Poznacie je jutro, jak ogłoszą składy.