Słaby sezon Jordona Ibe’a
Jordon Ibe obejrzał czerwoną kartkę w doliczonym czasie meczu reprezentacji Anglii U-21. Tamto spotkanie można potraktować jako podsumowanie sezonu młodego zawodnika.
Stało się to na koniec wieczora, podczas którego młodzian mógł pomóc drużynie Garetha Southgate’a zdobyć 3 punkty przeciwko Szwajcarii w Thun, ale nie odcisnął decydującego piętna na meczu.
Ibe pojawił się na murawie w 27. minucie, zastępując kontuzjowanego gracza Chelsea, Johna Swifta.
Wydawało się, że młody Czerwony wybiegając na lewe skrzydło, swoją nominalną pozycję w kadrze, obok Demaraia Graya i Chuby Akpoma, może pomóc drużynie.
Ostatnie podania jednak były nieudane, a obiecujące sytuacje marnowane. Anglicy nie potrafili dokończyć dzieła.
Ibe pierwszą żółtą kartkę dostał w 56. minucie, po ciągnięciu za koszulkę zawodnika, z którym przegrał pojedynek o piłkę. W 75. minucie Szwajcarzy wyrównali za sprawą Floriana Kamberiego.
W późniejszej fazie, 20-latek zszedł do środka i oddał strzał nieco ponad poprzeczką, myśląc o zdobyciu zwycięskiej bramki. W doliczonym czasie zbyt szybko wykonał rzut wolny, a niemiecki sędzia, Daniel Siebert, ukarał go drugą żółtą kartką, co poskutkowało wyrzuceniem z boiska.
Southgate nie narzekał na decyzję arbitra i na wynik, bowiem jego drużyna nadal znajduje się ponad Norwegami i Szwajcarami w kwalifikacjach.
To nie koniec jednak problemów Ibe’a.
W lutym i marcu wyszedł w podstawowym składzie tylko na jeden mecz Liverpoolu, powtórkę z West Hamem w ramach FA Cup. Na jego sezon składa się 16 spotkań od początku i 18 wejść z ławki.
Jürgen Klopp wysłał go do drużyny U-21, żeby utrzymał formę meczową, a skrzydłowy zespołu młodzieżowego, Sheyi Ojo, zajął miejsce na ławce w dorosłej kadrze.
Ojo był w odwodzie podczas starcia z Manchesterem United w Lidze Europy na Anfield, ale Ibe powrócił (nie został wykorzystany) na rewanż.
Gdy Liverpool przechodził ciężkie chwile na St. Mary's, to Ojo został wprowadzony na boisko przez Jürgena Kloppa, żeby spróbować odwrócić losy spotkania.
Ibe? Był 200 mil dalej, w Chester. Grał w drużynie rezerw, także przeciwko Southampton. Tamten mecz przegrał 5:0.
Komentarze (5)