Podsumowanie meczu
Podczas niedzielnego popołudnia Liverpool stoczył ligowy bój ze Swansea City. Po rozczarowującej grze podopieczni Jürgena Kloppa ulegli ekipie Łabędzi na the Liberty Stadium 3:1.
W trakcie pierwszych 45 minut gospodarze dominowali na murawie i wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Gole dla the Swans strzelali Andre Ayew i Jack Cork.
Podczas drugiej odsłony spotkania będący w nie najlepszej sytuacji liverpoolczycy strzelili bramkę kontaktową. Po rzucie rożnym piłkę do siatki rywali skierował Benteke.
Radość w sektorach zajmowanych przez kibiców Liverpoolu nie trwała jednak długo, gdyż chwilę później do siatki trafił będący w znakomitej formie Ayew.
W ostatniej fazie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Brad Smith.
Kluczowe momenty...
- Ayew precyzyjnym strzałem głową wpisuje się na listę strzelców
- Cork zapewnia dwubramkowe prowadzenie gospodarzom
- Benteke odrabia straty, lecz chwilę później Ayew ustala wynik na 3:1
- Smith otrzymuje drugą żółtą kartkę i opuszcza boisko
Skład Liverpoolu...
W porównaniu do starcia z Villarrealem Jürgen Klopp zdecydował się na niemalże całkowite przemeblowanie podstawowej jedenastki. Niemiecki szkoleniowiec postawił po raz kolejny jedynie na Clyne’a, Coutinho i Lovrena. Z kolei w roli kapitana wystąpił Martin Škrtel.
Pierwsza połowa...
Tuż przed rozpoczęciem spotkania na the Liberty Stadium oddano hołd 96. ofiarom poległym w tragedii na Hillsborough.
Po dość spokojnym początku przed szansą jako pierwszy stanął Daniel Sturridge, lecz strzelający z powietrza Anglik nie trafił w światło bramki.
Wraz z upływem kolejnych minut coraz bardziej dominowali gospodarze. Najpierw Sigurdsson strzelił wprost w dobrze ustawionego Dannego Warda, a następnie Ayew został zatrzymany przez Dejana Lovrena.
Determinacja i uporczywe dążenie do strzelenia bramki przez zawodników Swansea przyniosły efekty już w 20. minucie.
Po dośrodkowaniu w pole karne znakomicie do piłki wyskoczył Ayew i precyzyjnym strzałem głową umieścił ją w siatce.
Łabędzie wyczuli moment słabości w szeregach Liverpoolu i bezwzględnie starali się go wykorzystać. Najpierw Ward zmuszony był do interwencji po strzale Corka, a następnie „setkę” zmarnował Jordi Amat.
W 33. minucie zawodnicy Swansea podwyższyli prowadzenie, a znakomitym uderzeniem z dystansu popisał się Cork, nie dając żadnych szans golkiperowi Czerwonych.
Tuż przed przerwą bliski zdobycia bramki kontaktowej był Daniel Sturridge, lecz jego strzał okazał się niecelny.
Druga połowa...
Jürgen Klopp zaniepokojony wynikiem spotkania zdecydował się na wprowadzenie podwójnej zmiany, a na murawie pojawili się Benteke i Lucas.
Odtąd the Reds zaczęli grać nieco spokojniej i szanować piłkę bez stwarzania sobie klarownych okazji.
Zmieniło się to jednak w 64. minucie, kiedy to z rzutu rożnego dośrodkowywał Sheyi Ojo, a wbiegający Benteke strzałem głową umieścił piłkę w siatce.
Niemalże natychmiast odpowiedzieli gospodarze, a po zamieszaniu w polu karnym the Reds i nieudanych interwencjach w obronie bramkę na 3:1 dla Swansea strzelił Ayew, ustalając tym samym wynik spotkania.
Końcówkę spotkania liverpoolczycy kontynuowali w dziesiątkę, gdyż drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Smith.
Komentarze (0)