Osób online 1884

Origi o swojej kontuzji i Kloppie


Divock Origi wyjawił, że czyni postępy w rehabilitacji po skręceniu kostki oraz powiedział, iż nie stracił jeszcze nadziei na występy przed zakończeniem tego sezonu.

21-latek doznał kontuzji w zwycięskim 4-0 meczu na Anfield przeciwko Evertonowi. Belg strzelił otwierającą spotkanie bramkę, notując piątego gola w jego sześciu ostatnich występach.

Takie okrutne przerwanie rozwoju oraz wzrostu formy zawodnika miałoby szkodliwy wpływ dla większości piłkarzy. Jednak Origi pozostaje optymistą i walczy o powrót do zdrowia.

- Wszystko dobrze postępuje. Każdego dnia poprawiam się i robię kolejny krok do przodu. Będziemy starać się, abym powrócił do gry tak szybko jak to tylko możliwe.

- Na przykład wczoraj i dzisiaj czuję się już inaczej. Postępy mogą zdarzać się codziennie. Włożymy w to dużo pracy.

- Przyszedłem do Melwood bardzo wcześnie, a wyszedłem wieczorem. Pracowaliśmy wiele godzin. Sądzę, że to konieczne, ponieważ chcę powrócić do gry najszybciej jak to możliwe.

- Oczywiście, wierzę w to – odpowiedział napastnik zapytany o to czy może zagrać jeszcze przed zakończeniem sezonu.

- Moim celem jest wyleczyć kontuzję i wrócić na boisko najszybciej jak to możliwe. Myślę, że to realne, ale nigdy nie wiadomo.

Przed nabawieniem się urazu Origi zjednał sobie fanów. Nie tylko zdobyczami bramkowymi, ale także poprzez jego nieustępliwą pracę dla zespołu.

Belg twierdzi, że sympatia kibiców daje mu dodatkową motywację podczas tego frustrującego dla niego okresu.

- Kiedy ktoś darzy cię takim uczuciem, jesteś wdzięczny i próbujesz mu to wynagrodzić.

- To daje mi energię do ciężkiej pracy i dostarcza wszystkiego co potrzebne do powrotu na boisko i pomocy kolegom.

- Mam nadzieję, że to wszystko szybko przeleci.

- Zawsze chcę grać. Mecze, które nadchodzą są ważne i każdy chciałby w nich wystąpić.

- Takie jest życie. Czasami przydarzają się kontuzje. Przeznaczam ten czas na wzmocnienie siebie i oczyszczenie umysłu. Mam nadzieję, że wrócę silny.

Były zawodnik Lille wspomniał również o jego relacji z Jürgenem Kloppem, który obdarzył go ogromnym zaufaniem od kiedy tylko niemiecki szkoleniowiec objął Liverpool.

- Nasza relacja, jako grupa i menedżer, jest dobra. To można łatwo zaobserwować – kontynuował.

- Wielu piłkarzy poczyniło postępy, a ja jestem jednym z nich. Czuję wdzięczność za to wszystko, za to że tu jestem i sądzę, iż jestem we właściwym miejscu. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.

- Sądzę, że w mentalnym aspekcie Klopp jest bardzo silny; wie jak postępować z drużynami. Nie każda ekipa i nie wszyscy piłkarze są tacy sami, ale on ma doświadczenie w kierowaniu zawodnikami i pobudzaniu zespołu.

- To świetna rzecz, a jeszcze razem z tym wspaniałym wsparciem daje dodatkowe siły na kolejny pojedynek. To właśnie są zalety tego klubu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Bartek97sz 04.05.2016 19:00 #
Napastnik na lata
masterkik 04.05.2016 21:01 #
Ktoś wie czy Mori dostanie jakieś ekstra zawieszenie?
W internetach raczej cicho w temacie.
Sherwood97 04.05.2016 23:07 #
@masterkik musiałby go ugryźć,albo wsadzić palec w oko xd

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (2)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (19)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com