Klopp o finale LE
Jürgen Klopp zapewnił, że jego zespół zrobi wszystko, aby zwyciężyć w Lidze Europy po tym jak awansowali do finału po wygranej z Villarrealem 3:0 na Anfield.
W siódmej minucie piłkę do własnej siatki skierował Bruno Soriano, zaś w drugiej połowie na listę strzelców wpisali się: Daniel Sturridge i Adam Lallana.
W ten sposób the Reds spotkają się w finale, odbywającym się 18 maja w Bazylei, z Sevillą. Według Kloppa jego podopieczni zasłużyli na to po dzisiejszym dobrym występie.
O tym, czy gracze sprostali jego oczekiwaniom
- Nawet bardziej. Problem polega na tym, że angielski nie jest moim ojczystym językiem i brakuje mi odpowiednich słów, aby określić ten mecz. Fajnie było to oglądać i być tego częścią - mówię o całym występie i to nie od pierwszej sekundy, lecz od 19:45, kiedy wyjechaliśmy. Było dobrze. Pierwsze pół godziny... co za moc! Powiedziałbym, że nasze pragnienie było oczywiste. Później na 15 minut straciliśmy trochę cierpliwość, to normalne. Próbowaliśmy grać trochę inaczej i to nie miało sensu. W drugiej połowie wróciliśmy do naszego planu, było nadal bardzo emocjonująco, graliśmy mądrze, strzeliliśmy piękne bramki, zasłużyliśmy na to.
O występie Daniela Sturridge'a
- Świetny mecz. Teraz wszyscy widzicie, że gdy Daniel jest zdrowy, to jest niesamowitym napastnikiem. Wszyscy to wiedzą, ale nawet on potrzebuje kolegów do gry. Znam jego umiejętności. Znałem je zanim tutaj przybyłem, a teraz poznałem je jeszcze lepiej. On jest wspaniałym graczem, dobrze jest go mieć przy sobie.
O byciu w europejskich finałach obok takich drużyn jak Sevilla, Real Madryt i Atletico
- Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie to, kto jest w finale Ligi Mistrzów. Ale to dobrze. Nie to było naszym celem, ale zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Sevilla jest bardzo mocną drużyną. To nie jest moja opinia, ale byli uważani za faworytów w pojedynku z Szachtarem. My mamy czas. W połowie maja pojedziemy tam i damy z siebie wszystko co najlepsze dla tego cudownego klubu.
O awansie do pierwszego finału europejskich rozgrywek Liverpoolu od 2007 roku
- Aby dojść do finału musisz mieć trochę szczęścia w decydujących momentach. Jednak przez większość czasu musisz się wybitnie prezentować. Kiedy tutaj przybyłem, ten turniej nie był zbyt interesujący dla ludzi - trzy remisy, czy coś takiego. Myślę, że to była wymagająca grupa, a awansowaliśmy po niezłym spotkaniu w Rosji. Czuliśmy się komfortowo w tych rozgrywkach. Podobały nam się wyjazdy do innych krajów i przyzwyczajanie do różnych okoliczności, temperatur. Lubię to w piłce nożnej. Problem polegał na tym, że oprócz tych meczów, mieliśmy jeszcze wiele innych na głowie i nie mogliśmy się odpowiednio skoncentrować. Sądzę, że szczególnie w 2016 roku drużyna wiele razy pokazała na co ją stać i co mogą pokazać w przyszłości. To naprawdę dobry znak. To dla mnie ważniejsze, jako menadżera. Jednak kiedy prezentujesz się we właściwych momentach tak jak my dzisiejszego wieczoru, czy przeciwko Dortmundowi, United, Augsburgowi, to chcesz więcej. Właśnie o to się teraz staramy. Europa jest duża i wiele drużyn chce być w finale, a to nie jest łatwe. Teraz my tam jesteśmy. To wspaniała okazja i właśnie tak ją potraktujemy.
Komentarze (7)
1) Stambuł
2) FSG
3) Jurgen Klopp
Jurgen jesteś wielki.
Ostatni mecz który będzie emocjonujący w tym sezonie w wykonaniu LFC..
po tym meczu czekam na pre-seasony i na to co pokaze Markovic przede wszystkim :D i fajnie jakby ings zagrał jeszcze w jakimś meczyku w tym sezonie.
ja rok temu zdawałem, zdawałem jeszcze stary typ.. dzień wcześniej nauczyłem się materiału który kiedyś tam przygotowałem.. nawet nie za dobrze umiałem ale własnymi słowami powiedziałem niektóre rzeczy i zdałem na 82%, jakoś tak :D
Wracając do meczu, nie ukrywam, że miałem trochę obaw, czy damy radę tak dobrze zorganizowanej drużynie. Moje wszystkie wątpliwości zniknęły od pierwszych sekund meczu, gdy zobaczyłem jak nabuzowani są chłopcy i z jakim zangażowaniem wyszli na murawę. Byliśmy jedną wielką drużyną, jednym organizmem. W finale czeka nas nie lada wyzwanie. Ważne, żeby wszyscy dotrwali jakoś do tego finału. Chłopcy staną na rzęsach, żeby tylko wygrać ten puchar. Ahhh, już nie mogę się doczekać...