Ojo o swoich występach
Pomimo imponującemu początku w Barclays Premier League w barwach Liverpoolu, Sheyi Ojo wciąż twierdzi, że ma jeszcze wiele rzeczy do poprawienia w swojej grze.
18-latek zagrał w kwietniu w zwycięskim dla the Reds 4-1 spotkaniu ze Stoke City na Anfield i zanotował wspaniałe dośrodkowanie, które wykorzystał Daniel Sturridge.
Jego występ znalazł uznanie nawet u Jürgena Kloppa. Ojo jednak nie był do końca usatysfakcjonowany ze swojej 45-minutowej gry.
- Oczywiście poszło mi nieźle, ale patrząc na mój występ, myślę, że mogłem zagrać lepiej, nawet pomimo tego, że zaliczyłem asystę – przyznał młody skrzydłowy Liverpoolu.
- Nawet gdybym zagrał wyśmienicie, zawsze byłyby rzeczy, które mógłbym poprawić. Zawsze mogę grać jeszcze lepiej.
- Kiedy rozmyślam nad swoją grą, zawsze próbuję ją udoskonalić i wymyślić co mogę więcej zrobić w następnym meczu.
- Zawsze wierzyłem, że kiedy dostanę możliwość, będę w stanie grać na właściwym poziomie.
- Oczywiście gra w moim wieku w tak dużym klubie, jak Liverpool, jest czymś znakomitym. Jestem wdzięczny za to w jaki sposób to wszystko się potoczyło.
Po tym jak powrócił z wypożyczenia w Wolverhampton Wanderers na początku 2016 roku, Ojo zagrał w ośmiu spotkaniach w pierwszej drużynie Liverpoolu i strzelił bramkę w swoim debiucie na Anfield z Exeter City.
- Zawsze mogę się czegoś nauczyć, w każdym meczu w którym gram. Wystąpiłem już w ośmiu spotkaniach i we wszystkich przebieg meczu i rezultat był inny – dodaje Ojo.
- Uczę się z każdej sytuacji i myślę, że to pomoże mi w przyszłości.
- Jürgen jest świetnym menedżerem, a ja jestem szczęśliwy, że mogę z nim pracować. Usiłuję uczyć się od niego, jak i od innych trenerów pierwszego składu, czy od szkoleniowców młodzieżówki.
- Dał mi mnóstwo pewności siebie, odkąd tylko wróciłem z Wolverhampton i jestem mu za to wdzięczny.
- Mam nadzieję, że będę mu mógł odpłacić za to dobrymi występami.
Po tym jak the Reds dotarli w czwartek do finału Ligi Europy, Boss wyznał na przedmeczowej konferencji prasowej, że dokona zmian w wyjściowej jedenastce w dzisiejszym spotkaniu z Szerszeniami.
Ojo twierdzi, że będzie w stu procentach gotowy na starcie z Watfordem, jeśli tylko dostanie szansę.
- Trener nic nam nie powiedział na ten temat, więc jeszcze nikt nic nie wie. Mam nadzieję, że wystąpię w tym meczu, zagram dobrze i uczynię menedżera dumnym.
- Mają bardzo udany sezon. Nawet w większych meczach, kiedy wszyscy spodziewają się, że przegrają, potrafią wznieść się na wyżyny i ugrać kilka punktów.
- Wiemy, że jeśli zagramy z naszym potencjałem, to możemy pokonać każdego w Premier League. Każdy wyczekuje na ten mecz.
- Nikt w klubie nie chce przegrać. Pomimo tego, że dostaliśmy się do finału, to te mecze, które przed nami, są także istotne.
- Każdy będzie próbował zagrać najlepiej jak tylko może i pomóc zespołowi zdobyć trzy punkty.
- To ważne, abyśmy utrzymali konsekwencję w naszych występach, starali się robić wszystko najlepiej jak tylko potrafimy i wygrywali.
Komentarze (0)