Matip o pożegnaniu z Schalke
Joël Matip, który wraz z początkiem lipca stanie się zawodnikiem Liverpoolu, podziękował fanom Schalke za wsparcie w czasie swojego pobytu w klubie. Reprezentant Kamerunu dołączy do ekipy Jürgena Kloppa na zasadzie wolnego transferu po 16-letnim pobycie w Gelsenkirchen.
W sobotę 24-letni obrońca rozegrał swoje ostatnie spotkanie na Veltins Arena, z tego powodu kibice zgotowali mu emocjonujące pożegnanie.
Podczas zremisowanego 1:1 spokania z Augsburgiem, sympatycy zespołu z Zagłębia Ruhry rozwinęli baner z czułym hasłem: „16 lat dawałeś z siebie wszystko dla Schalke – Dzięki Jimmy”.
Rosły Kameruńczyk wyjdzie po raz ostatni na murawę w koszulce Schalke w meczu z Hoffenheim w tę sobotę, ale jak powiedział, już teraz jest przytłoczony wsparciem, jakie otrzymuje.
– Sposób, w jaki fani mnie pożegnali był dla mnie czymś wyjątkowym. Na zawsze to zapamiętam – podkreślił zawodnik.
– Schalke to mój dom. Ten klub ukształtował moje życie i będzie na nie wpływać do końca. Już zawsze będę myślał pozytywnie o tym klubie.
Remis z Augsburgiem definitywnie odebrał Królewsko-Niebieskim szanse na kwalifikacje do Ligi Mistrzów. Drużyna z Nadrenii-Westfalii ma gwarantowany udział w eliminacjach Ligi Europy. S04 będzie jednak upatrywać swojej szansy na uniknięcie siódmej lokaty i bezpośredni awans do europejskich rozgrywek w meczu z Hoffenheim.
– Chcę się pożegnać najlepiej, jak tylko potrafię. Jestem to winien klubowi – zakończył Matip, dla którego będzie to 257 mecz w barwach Schalke.
Komentarze (0)