Niewykorzystane talenty Liverpoolu
Mieli talent i predyspozycje. Zaliczyli debiutanckie występy i zapowiadali się świetnie. Mieli być wielkimi gwiazdami, a jednak gdzieś po drodze stracili rytm i zniknęli. Jordon Ibe i Sergi Canos najprawdopodobniej opuszczą Anfield.
Przyjrzyjmy się więc również innym młodym gwiazdom Liverpoolu, których płomień zgasł zbyt szybko.
Dla kibiców klubu to wielka satysfakcja, móc śledzić postępy młodych absolwentów akademii i cieszyć się z ich awansu do pierwszej drużyny. Ewolucja młodego talentu od etapu drużyny młodzieżowej do pierwszego składu dużego klubu to w dzisiejszych czasach rzadkość. Nawet jeśli taki zawodnik wyląduje już w dorosłej drużynie, nie oznacza to, że może osiąść na laurach.
Nierzadko zdarza się, że po zadebiutowaniu w ważnych rozgrywkach młodzi zawodnicy szybko się wypalają i odchodzą z klubów. Dostanie się do pierwszego składu to jedno – ważniejsza jest umiejętność utrzymania wysokiego poziomu gry.
Liverpool ogłosił, że wysłucha wszelkich ofert za Jordona Ibe'a, który w przygotowaniach do sezonu robił świetne wrażenie, oraz Sergi Canosa, który zadebiutował niecałe dwa tygodnie wcześniej. Poniżej przyjrzymy się talentom z Akademii, które w erze Premier League błyszczały tylko przez chwilę.
Lee Jones
Walijski napastnik strzelał bramki w drużynie młodzieżowej i w rezerwach, mimo że jego postępy hamowało dwukrotne złamanie nogi.
Po wypożyczeniu do Wrexham zadebiutował w Pucharze Ligi w zwycięskim meczu z Burnley w październiku 1994 roku. Potem zagrał w ligowym spotkaniu z Wimbledon na Anfield.
Po dwóch kolejnych występach w 1996 roku Jones odszedł do Tranmere Rovers. Dla pierwszej drużyny łącznie zagrał zaledwie 34 minuty.
Layton Maxwell
Urodzony w tym samym miasteczku co Ian Rush, Maxwell w swoim debiucie na Anfield strzelił bramkę w wygranym 4–2 ligowym meczu z Hull City we wrześniu 1999 roku.
Nigdy nie zagrał już w pierwszej drużynie. Przeszedł do Cardiff City, następnie do Swansea City, a potem grał już w lidze walijskiej.
Jon Newby
Urodzony w Warrington napastnik uczestniczył w zwycięstwie młodzieżówki Liverpoolu w FA Youth Cup w 1996 roku (grał w jednej drużynie z Jamiem Carragherem i Michaelem Owenem), a w pierwszym składzie zadebiutował w meczu, w którym bramkę zdobył Maxwell.
W tym samym sezonie wszedł na murawę jako zmiennik jeszcze trzykrotnie. Potem przeniósł się do Bury, gdzie spędził większość kariery zawodowej.
Richie Partridge
Sprowadzony z Irlandii zawodnik musiał opóźnić swój debiut z powodu urazu więzadła krzyżowego.
Na pierwszy występ poczekał do listopada 2000 roku, gdy zagrał w wygranym 8-0 meczu Pucharu Ligi ze Stoke City.
Kolejna kontuzja więzadła zmusiła go do długiej przerwy. Kolejne dwa występy w pierwszym zespole The Reds zaliczył dopiero w 2004 roku. Kilka miesięcy później rozwiązano z nim kontrakt.
Partrigde grał jeszcze w Sheffield Wednesday, Rotherham United, Chester i MK Dons, ale najbardziej znany jest z tego, że został szwagrem Michaela Owena.
Obecnie pracuje w Liverpoolu jako fizjoterapeuta.
Neil Mellor
Piszący obecnie dla Liverpool Echo redaktor zaliczył występ w pierwszej drużynie The Reds w meczu pucharu Ligi z Ipswich Town w grudniu 2002 roku. Miesiąc później strzelił bramkę w pierwszej części dwumeczu półfinałowego przeciwko Sheffield United.
W kolejnym sezonie napastnik został wypożyczony do West Hamu, gdzie jednak jego kariera nie potoczyła się idealnie. Trapiły go kontuzje i nie zyskał zaufania nowych menedżerów przy Upton Park.
Wrócił na Anfield w sezonie 2004-05 i strzelił piękne bramki przeciwko Arsenalowi i Olympiakosowi. Niestety w marcu 2005 roku doznał kolejnej kontuzji i strzeliwszy 6 bramek w 22 występach pożegnał się z Liverpoolem.
Mellor praktycznie całą swoją dalszą karierę spędził w Preston North End – za wyjątkiem jednego sezonu, w którym grał dla Sheffield Wednesday. Przez kontuzję musiał wcześniej zawiesić buty na kołku. Obecnie pracuje jako ekspert w mediach.
Jon Otsemobor
Po przebiciu się do pierwszego składu w wygranym meczu Pucharu Ligi przeciwko Southampton w październiku 2002 roku, ten prawy obrońca wystąpił dla The Reds jeszcze pięć razy, z czego cztery w Premier League.
Nie zyskał zaufania Rafaela Beniteza w sezonie 2004-05 i przeniósł się do Rotherham. Później grał jeszcze dla Crewe, Norwich, Southampton, Sheffield Wednesday i MK Dons.
Darren Potter
Potter to chłopak z Liverpoolu. Zadebiutował za czasów Rafaela Beniteza w sierpniu 2004 roku, jako zmiennik w meczu kwalifikacyjnym Ligi Mistrzów przeciwko Grazer AK w Austrii. Dwa tygodnie później zagrał w meczu rewanżowym.
Potter występował również w meczach Pucharu Ligi i FA Cup. Łącznie wszedł na murawę w 17 spotkaniach. Po wypożyczeniach do Southampton i Wolverhampton przeniósł się do drużyny wilków na stałe w styczniu 2007 roku.
Pomocnik pięciokrotnie występował również w drużynie narodowej Irlandii. Grał jeszcze w Sheffield Wednesday, a następnie w 2011 roku podpisał kontrakt z MK Dons, gdzie do tej pory jest podstawowym zawodnikiem.
Daniel Ayala
Po dwóch latach od przejścia z drużyny młodzieżowej Sevilli, Hiszpan zadebiutował w przegranym meczu otwarcia sezonu z Tottenhamem w 2009 roku.
Wystąpił w podstawowym składzie również w spotkaniu ze Stoke, ale w całym sezonie udało mu się zawitać na murawie tylko trzy razy.
Był wypożyczany do Hull City i Derby County. Potem sprzedano go do Norwich City w 2011 roku.
Obecnie Ayala gra dla Middlesborough, gdzie jego dobra postawa w kampanii, która zagwarantowała drużynie awans do Premier League, dała mu miejsce w jedenastce sezonu Championship.
Dani Pacheco
Pacheco został wyrwany z młodzieżówki Barcelony w 2007 roku, ale na debiut w dorosłej drużynie The Reds czekał dwa lata. W końcu wszedł jako zmiennik w przegranym meczu grupowym Ligi Mistrzów przeciwko Fiorentinie.
Hiszpan sześciokrotnie grał jeszcze w tym sezonie. W kolejnym zaliczył siedem występów. Następnie wypożyczono go do Hiszpanii. Za czasów Brendana Rodgersa wystąpił jeszcze dwa razy, ale potem musiał się pogodzić z przejściem do drugoligowego Alcorcon.
Pacheco ostatni sezon spędził w hiszpańskiej Segunda Division, gdzie grał dla Alaves na wypożyczeniu z Betisu.
Suso
O młodym Hiszpanie zrobiło się głośno, gdy odmówił zarówno Realowi Madryt, jak i Barcelonie, by dołączyć do Liverpoolu w 2010 roku.
Kontrakt podpisał z nim Benitez, ale w rezerwach Suso grał za Hodgsona i Dalglisha. Szansę debiutu w pierwszej drużynie dał mu dopiero Rodgers. Z Hiszpanem w składzie Liverpool wygrał w Lidze Europy z Young Boys.
Suso zagrał w dwudziestu meczach w tym sezonie, ale od stycznia nie zagrał ani jednego spotkania.
Po wypożyczeniu do Almerii zagrał dla The Reds w meczu z Middlesborough we wrześniu 2014 roku i strzelił wyrównującą bramkę w doliczonym czasie gry, a następnie jeszcze dwie w konkursie rzutów karnych.
Był to jednak jego ostatni mecz. W styczniu 2015 roku Suso przeszedł do AC Milan. Drugą połowę sezonu spędził jednak na wypożyczeniu do Genoi.
Komentarze (2)