Klopp rozważa przyszłość Lucasa

Galatasaray intensywnie zabiega o usługi Lucasa Leivy, co stawia Jürgena Kloppa przed poważnym wyborem, czy pozwolić Brazylijczykowi opuścić Liverpool – donosi Dominic King.

Lucas, który obecnie przechodzi rehabilitację z powodu naciągnięcia ścięgna mięśnia udowego, rozpoczął dziś indywidualne treningi na obozie w St Louis. Brazylijczyk jest zawodnikiem wielce cenionym przez Kloppa – odegrał znamienną rolę w pierwszym sezonie Niemca przy Anfield Road.

Klopp niechętnie patrzy na ewentualną możliwość odejścia Leivy, a sam zawodnik również nie naciska bardzo na transfer, jednakże Galatasaray chce Brazylijczyka i może zapewnić coś, czego w barwach the Reds nie otrzyma: gwarancję gry w podstawowym składzie.

Turecki klub był w kontakcie z Liverpoolem regularnie od początku bieżącego lata, utrzymując swoje intencje i jasnym stał się fakt, że powrócą po Lucasa po tym, jak nowy trener Galaty – Jan Olde Riekerink – potwierdził ostatnio, że jest zainteresowany zawodnikiem.

Klopp, który w międzyczasie wypatrywał najbliższej szansy na kolejne starcie z Pepem Guardiolą, ostrzegł menedżera the Citizens, żeby był gotowy na doświadczenia, jakich nie przeżył nigdy wcześniej.

– Jeśli szukasz największych wyzwań, musisz to robić w Anglii.

– Różnica jest stuprocentowa. To nie tak, że oni chcieli łatwiejszej pracy. Chcieli właśnie tego. Wygranie tytułu w Anglii to największe z wyzwań, bo rywalizuje o nie bardzo wiele zespołów.

– W Niemczech również nie jest łatwo, bo każdy klub może zabrać innemu punkty. Jeśli chcesz wyprzedzić Bayern, musisz zwyciężyć we wszystkich meczach i przynajmniej w jednym z nimi. Oni po prostu nie przegrywają.

– W Premier League jest kilka zespołów, które od zawsze grają w Lidze Mistrzów w ostatnich latach, jednakże nikt nie jest zadowolony z ich wyników. Dzieje się tak, bo zawsze znajdzie się ktoś lepszy.

– W tym kraju jest inny poziom trudności. Tutaj jest wiele klubów, które uważają, że są tym najlepszym – kończy Jürgen Klopp.

Dominic King