Bolesna porażka rezerw
Wysoką porażkę poniosły w weekend rezerwy Liverpoolu, które na Prenton Park musiały uznać wyższość Southampton, przegrywając 1:4. Danny Ings strzelił jedynego gola dla the Reds, lecz było to niezwykle rozczarowujące niedzielne popołudnie dla podopiecznych Michael'a Beale'a.
Szansę debiutu otrzymał młody polski golkiper - Kamil Grabara. Jordan Williams po dziewięciomiesięcznej przerwie spowodowanej urazem, był w stanie zagrać przez 65. minut.
Święci bardzo dobrze weszli w to spotkanie, kiedy w 12 minucie po dośrodkowaniu z prawego sektora boiska Yana Vallery'ego, piłkę do siatki z bliskiej odległości skierował Josh Sims.
5 minut później Southampton prowadziło już 2:0. Jake Hesketh popisał się pięknym uderzeniem z 25 metrów, futbolówka odbiła się od poprzeczki i zatrzepotała w siatce Czerwonych.
Liverpool stać było jedynie na kontaktowego gola. Harry Wilson popisał się dobrym przeglądem pola, dograł piłkę w pole karne do Ingsa, który nie miał problemów ze strzeleniem bramki.
W drugiej połowie Święci wykorzystali błędy obrony the Reds, dopisując do konta zysków gole numer 3 i 4.
Skład Liverpoolu U-23: Grabara, Randall, Hart (Whelan 78), Brewitt, Maguire, Williams (Lennon 65), Wilson, Virtue, Ings, Phillips (Kane 78), Woodburn
Komentarze (3)