Klopp inspiracją dla Akademii
Neil Critchley pełniący funkcję menedżera zespołu U-18 Liverpoolu FC nie szczędzi pochwał pod adresem Jürgena Kloppa, którego praca ma niesamowicie korzystny wpływ na całą Akademię.
Niemiecki szkoleniowiec swój pierwszy kontrakt z the Reds podpisał w październiku ubiegłego roku. Z kolei już podczas pracy w Borussii Dortmund udowodnił, że nie boi się stawiać na młodych zawodników i dba o ich rozwój.
W trakcie przedsezonowego tournée szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w podstawowym składzie Liverpoolu otrzymali Ovie Ejaria, Trent Alexander-Arnold i Ben Woodburn.
Poczynione działania mogą sugerować, że Klopp jest entuzjastą starego porzekadła: ,,Jeżeli jesteś wystarczająco dobry to znaczy, że jesteś wystarczająco dorosły". Critchley wyjawił, że takie podejście napawa entuzjazmem zarówno samych zawodników, jak i cały sztab szkoleniowy.
- Jeżeli młodzi zawodnicy nie otrzymywaliby szansy, to jaki byłby sens istnienia Akademii? - powiedział menedżer U-18 w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.
- Dla najbardziej utalentowanych i ciężko pracujących zawodników powinna być jakaś nagroda. Oczywiście muszą być także odpowiednio dobrzy, lecz w Anglii wielu wspaniałych graczy nie otrzymuje żadnej szansy.
- Skorzystanie z usług młodych zawodników było wielkim posunięciem ze strony Jürgena, a uczynił to zarówno w poprzednim sezonie, jak i podczas przygotowań do kampanii 2016/17. Stanowi to dla nas wszystkich niesamowitą inspirację, a kto się z tym nie zgadza, chyba znalazł się w niewłaściwym miejscu.
- To było wspaniałe, nie mam ku temu żadnych wątpliwości. Zawodnicy mogą sobie pomyśleć: ,,Jeżeli on otrzymał szansę, to może i ja na nią zapracuję".
- jeżeli potrzebowałeś odrobiny motywacji, aby wspiąć się na jeszcze wyższy poziom, to Jürgen z pewnością jest w stanie ci pomóc.
Dyrektor Akademii Alex Inglethorpe również ciepło wypowiadał się o Kloppie, którego styl zarządzania zespołem dodaje więcej wiary w siebie młodym zawodnikom.
- Jürgen ma niesamowity wpływ na całą Akademię.
- Pokazał, że wierzy w nich, i że jest zadowolony ze współpracy. Było to możliwe jedynie dzięki zaufaniu i wiedzy dotyczącej umiejętności zawodników.
- Kadra Liverpoolu jest bardzo szeroka, więc dawanie im szansy nie było koniecznością. Wybiegli na murawę i zaprezentowali się bardzo dobrze. Może być to zalążek dłuższej współpracy.
Podczas gdy zawodnicy i trenerzy Akademii mogą być dumni z występów pod wodzą Kloppa, Critchley podkreśla, że żaden z jego podopiecznych nie zamierza spocząć na laurach.
- Wiedzą już jak tam jest, lecz nie jest sztuką dostać jedną czy dwie szanse. Niech spróbują dostać ich 5, 10 i zaczną budować swoją karierę.
- Czy mogą osiągnąć to w Premier League? Jest to wyzwanie dla nas jako sztabu szkoleniowego oraz dla nich.
Komentarze (0)