Pochettino po meczu z Liverpoolem
Menedżer Tottenhamu Mauricio Pochettino w pomeczowej wypowiedzi pochwalił charakter swojego zespołu po tym jak Kogutom udało się odrobić jednobramkową stratę i zapewnić ugranie jednego punktu na White Hart Lane.
The Reds na prowadzenie wyprowadził James Milner pewnie uderzając z rzutu karnego w pierwszej odsłonie spotkania. W 72 minucie do wyrównania doprowadził lewy obrońca - Danny Rose.
Obie drużyny walczyły o zwycięstwo, a menedżerowanie Mauricio i Klopp zmierzyli się ze sobą po raz trzeci.
Podczas spotkania kilkoma fenomenalnymi interwencjami bramkarskimi popisał się Michel Vorm, zatrzymując między innymi stuprocentową sytuację Philippe Coutinho. Kontuzji doznał Kyle Walker, którego miejsce na prawej obronie zajął Eric Dier przesunięty ze środka pola. Anglika zastąpił Vincent Janssen. Dobrymi interwencjami popisał się również Simon Mignolet, który zatrzymał dobre uderzenie głową Tobiego Alderwirelda. Belgijski stoper Kogutów w końcówce spotkania dwukrotnie zatrzymywał strzały zawodników Liverpoolu. W jednym z przypadków zagrał ręką, jednak sędzia nie odgwizdał rzutu karnego.
- To był bardzo trudny mecz. Drużyny grały z pasją i zaangażowaniem. Jestem dumny z zawodników, ponieważ pokazaliśmy charakter. Zostawiliśmy dużo woli walki na boisku i to było fantastyczne – powiedział Mauricio.
- Trudno jest grać i pokazać dobry futbol w momencie gdy oba zespoły grają bardzo ofensywnie i posiadają pod tym względem świetnie usposobionych graczy. Weszliśmy bardzo dobrze w spotkanie, ale później pojawiły się problemy i musiałem zmienić kilka rzeczy. W drugiej połowie pokazaliśmy charakter, to było naprawdę imponujące i powinniśmy być zadowoleni z naszych graczy.
- Nasz zespół ma serce. Jesteśmy niepokonani od trzech meczów.
- Bramka Danny’ego była bardzo ważna, ponieważ zapewniła nam punkt i uchroniła od przegranej.
Komentarze (1)