Porażka the Reds w sparingu

Ovie Ejaria zdobył jedyną bramkę dla Liverpoolu, kiedy to the Reds przegrali 1-2 w sparingu z Huddersfield Town za zamkniętymi dla mediów drzwiami w Melwood, w piątek po południu.

18 - latek znalazł się w podstawowym składzie mierzącym się z drużyną Davida Wagnera, obok takich zawodników jak Danny Ings, Lucas Leiva, James Milner, czy Joel Matip.

Roberto Firmino również wyszedł w jedenastce i wyglądał bardzo obiecująco w początkowych fazach spotkania, zaliczając w tym czasie dwa groźne strzały.

Huddersfield również miało swoje szanse, jednak to the Reds byli bliżej objęcia prowadzenia, po strzale Alberto Moreno, który został jednak dobrze obroniony.

Chwile później bliski zdobycia bramki był Ings, lecz jego strzał również został zatrzymany przez bramkarza gości.

Nie długo po przerwie wynik uległ zmianie po raz pierwszy.

Nastała 55 minuta, kiedy to kolejna próba Ingsa została zatrzymana przez Luke'a Coddington'a, jednakże Firmino zebrał bezpańską piłkę, wycofał do Ejari, a ten dopełnił tylko formalności.

Huddersfield odpowiedziało bardzo szybko, kiedy to Jack Payne znalazł się w sytuacji oko w oko z Alexem Manningerem i nie dał mu żadnych szans.

Goście nie dawali za wygraną i na 10 minut przed końcem udało im się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Podanie bramkarza the Reds zostało przejęte, a wypożyczony z Chelsea Kasey Palmer dopełnił dzieła zniszczenia.

Liverpool: Manninger, Milner, Matip, Lucas, Moreno, Stewart (Maguire, 72), Ejaria (Phillips, 85), Firmino (Camacho, 86), Brewster (Chirivella, 57), Dhanda (Randall, 57), Ings.