Rezerwy ogrywają Leicester
Jürgen Klopp był świadkiem znakomitego meczu w wykonaniu drużyny U-23, która pokonała dziś Leicester City 4:0. Na Prenton Park przewaga Liverpoolu nie podlegała dyskusji od pierwszej do ostatniej minuty.
Danny Ings otworzył wynik rywalizacji już w 3. minucie. Akcję lewym skrzydłem pociągnął Ben Woodburn, piłka po jego strzale odbiła się od nóg obrońców Lisów i trafiła do napastnika the Reds, który z bliska wpakował piłkę do siatki.
Autorem drugiego gola był Woodburn. Ovie Ejaria świetnym prostopadłym podaniem 'uruchomił' na prawej stronie Trenta Alexandra-Arnolda, który popisał się znakomitym podaniem do młodego Walijczyka, a ten podwyższył prowadzenie the Reds.
Liverpool nie zamierzał zwalniać tempa. Pedro Chirivella zagrał do Woodburna, którego ubiegł bramkarz Lisów, jednak jego interwencja była o tyle niefortunna, że piłka wpadła pod nogi Wilsona, który nie miał problemów ze zdobyciem bramki.
Czwarty gol dla Czerwonych to świetne dogranie w polu karnym Wilsona 'na nos' Ejarii, który z bliska strzałem głową umieścił piłkę w siatce.
W drugiej odsłonie piłkarze Liverpoolu nie byli już tak skuteczni, co nie przeszkodziło im w odniesieniu wysokiego i zasłużonego zwycięstwa.
Skład: Kelleher, Alexander-Arnold, Randall, Ilori, Whelan (Juanma), Stewart, Wilson, Chirivella (Brannagan), Ings, Ejaria, Woodburn (Lennon).
Komentarze (1)