Ejaria chce dostać szansę od Kloppa
Ovie Ejaria brał udział w przedsezonowych przygotowaniach z Liverpoolem, które jednak zostały brutalnie przerwane przez kontuzję. Oczywiście takie jest życie młodego piłkarza, ale teraz 18-latek powrócił już po urazie pachwiny.
Zawodnik przykuł uwagę wielu fanów w pierwszym meczu przedsezonowym w Tranmere i wczoraj rozegrał swój pierwszy mecz dla Liverpoolu U23 przeciwko Leicester.
Klopp był w tłumie na Prenton Park i obserwował grę Ejari, który strzelił gola "szczupakiem". Były młodzik Arsenalu był zachwycony wygraną 4-0 swojego zespołu prowadzonego przez Micheala Beale'a.
- To był naprawdę dobry mecz, w którym dominowaliśmy szczególnie w pierwszej połowie. Było naprawdę wspaniale grać w tym meczu - powiedział Ejaria.
- Przedsezonowe przygotowania to zły czas na kontuzje, ale ciężko pracowałem poza boiskiem w siłowni i jestem szczęśliwy, że mogę wrócić do gry. Jestem w 100% sprawny.
- Staram się strzelać bramki i asystować i mam nadzieję, że uda mi się robić te dwie rzeczy. W tym momencie wszystko idzie po mojej myśli.
Ejaria spędził większość czasu na treningach w Melwood i wierzy, że będzie to miało na niego duży wpływ w rozwoju jako piłkarza.
- Codzienne trenowanie z pierwszym zespołem, z zawodnikami z topu pomaga mi w rozwijaniu moich umiejętności.
- Myślę, że mogę grać na każdej pozycji w pomocy, ale moim głównym atutem jest gra głębiej w polu, bardziej ofensywnie.
- Chcę grać w drużynie U23 i mam nadzieję, że otrzymam też minuty w pierwszym zespole, jeśli będę się dobrze sprawował na boisku i rozwijał.
- Podczas przygotowań przedsezonowych menedżer rozmawiał z nami (młodymi piłkarzami), abyśmy grali i trenowali jak dotychczas, bo wszystko idzie w dobrym kierunku. Dało nam to pewność siebie i myślę, że można to zobaczyć na boisku.
Urodzony w Londynie Ejaria i drużyna U23 w poniedziałek zmierzy się z Tottenhamem na Lamex Stadium w Stevenage.
Komentarze (0)