Lallana o przyszłości klubu
Zdaniem pomocnika możliwość zmian w wyjściowej jedenastce bez spadku jakości drużyny świadczy o tym, że drużynę z Anfield czeka świetlana przyszłość.
Brak Roberto Firmino na Stamford Bridge nie miał wpływu na postawę the Reds, którzy wywieźli z Londynu cenne zwycięstwo.
Wcześniej to Philippe Coutingo zasiadł na ławce rezerwowych w pojedynku z Leicester jednak podopieczni Kloppa pewnie ograli mistrza, 4:1.
Możliwość rotowania składem i utrzymanie przy tym stałego, wysokiego poziomu daje wszystkim nadzieję na sukcesy.
- Mamy bardzo mocny skład i menedżer z pewnością to czuje. Nasza gra nie opiera się na jednym wielkim nazwisku, więc nie jesteśmy od niego zależni.
- Świetnie, że mamy zawodników którzy wchodzą do jedenastki i radzą sobie znakomicie, a Liverpool zgarnia kolejne punkty. Przed nami długi sezon więc głębia składu jest bardzo ważna.
- Wszystko to wygląda obiecująco. Musimy zachować stałą formę. Boss bardzo naciska na dążenie do coraz lepszej dyspozycji.
Lallana jest jednym z zawodników, którzy po zmianie pozycji błyszczą w każdym kolejnym meczu. Anglik ma już na swoim koncie dwa trafienia.
- Dużo częściej widzę piłkę. Na skrzydle byłem zupełnie wyłączony z gry, a przynajmniej nie uczestniczyłem w niej, w takim stopniu jakbym sobie tego życzył.
- Każdy chce być przy piłce możliwie jak najdłużej. W środku pola mam ku temu więcej możliwości i mogę wykorzystać mojej atuty.
Komentarze (4)