LFC biega najwięcej, MU najmniej
Pomimo bardzo ciężkiego terminarza ligowych starć Liverpool zaliczył bardzo dobry początek sezonu 2016/17. Dorobek punktowy niewątpliwie cieszy, a spoglądając na statystyki biegowe – Czerwoni są liderem.
Łączny dystans jaki przebiegli zawodnicy Liverpoolu to 581,6km. Dla porównania rezultaty Manchesteru City i Tottenhamu to odpowiednio 570,7 oraz 565,9 km.
Zawodnicy Kloppa dokładają wszelkich starań, aby jak najszybciej odebrać piłkę przeciwnikowi i póki co obrana strategia przynosi wymierne korzyści.
Podczas piątkowego wieczoru the Reds pokonali Chelsea 2:1, dzięki czemu zgromadzili na swoim koncie 10 punktów na 15 możliwych. Jest to najlepszy start zespołu z Anfield od kampanii 2008/09.
Klopp wielokrotnie był pytany o zdolność jego zawodników do utrzymania tak szaleńczego tempa gry. Podczas pomeczowej konferencji prasowej boss ponownie wypowiedział się na temat.
– Jestem menedżerem od 16 lat i co roku dziennikarze pytają mnie o to samo. Nagle wszyscy są ekspertami i twierdzą, że nie możemy tak robić, gdyż taka intensywność jest zła.
– Tu nie chodzi o intensywność. Musisz po prostu znaleźć najefektywniejszą metodą obrony przed rywalem. Jeżeli twój przeciwnik jest silny, a tobie nie chce się biegać, co wtedy robisz? Nie możesz stać w miejscu i czekać aż zaczną podawać do siebie i dojdą do naszego pola karnego. Nie możemy na to pozwolić.
– Bronimy się całą drużyną i pokazaliśmy w starciu z Chelsea. W pierwszej połowie nikt nie narzucał szaleńczego tempa. Nie mam zielonego pojęcia ile wtedy mogliśmy przebiec, jednakże przez większość czasu to my byliśmy przy piłce. Podstawą futbolu jest umiejętne przemieszczanie się.
– Nie możesz grać w piłkę nożną nie biegając. Z największą intensywnością masz do czynienia gdy popełniasz błąd i jak najszybciej chcesz go naprawić. Tak jak wtedy gdy straciliśmy bramkę po kontrze. Nie chcemy tego. Staramy się biegać mądrze.
Wyniki przebiegniętych kilometrów przez the Reds kontrastują z rezultatami Manchesteru United, który w tej kategorii zamyka tabelę.
Podopieczni Mourinho przebiegli łącznie zaledwie 526,6 km. Nawet zawodnicy Sunderlandu osiągnęli lepszy rezultat.
Podczas pięciu spotkań Czerwoni przebiegli o 55 km więcej od zawodników United.
Komentarze (1)