Klavan o formie strzeleckiej the Reds
Żadna z drużyn Premier League nie zdobyła jeszcze tylu bramek co Liverpool podczas tego sezonu. Klavan przyznaje, że dobra dyspozycja ofensywy nie wzięła się przez przypadek.
W siedmiu spotkaniach tego sezonu drużyna z Anfield zdobyła aż osiemnaście bramek w lidze oraz osiem w pucharach.
Arsenal i Leicester opuszczały plac gry z bagażem czterech straconych goli, a Hull City doznało najwyższej porażki od sześciu lat przegrywając z the Reds 5:1.
Klavan, który wpisał się na listę strzelców w spotkaniu z Derby County wyjawia dlaczego zespół którego jest członkiem spisuje się tak wyśmienicie pod bramką rywala.
- Mamy tyle jakości w ofensywie, że nie znoszę wspólnych treningów! Chociaż osobiście jest to dla mnie świetna lekcja każdego dnia. Dzięki temu podnoszę swój poziom.
Klavan, który przybył na Anfield z Augsburga zaczyna coraz lepiej rozumieć sposób gry w Anglii.
- Jest nieco bardziej agresywny, a sędziowie pozwalają na ostrzejszą rywalizację. W Bundeslidze było trochę inaczej. Do pewnych nowości trzeba przywyknąć ale wszystko idzie stopniowo w dobrym kierunku.
- Każda liga charakteryzuje się odmiennymi cechami. Premier League to w mojej opinii jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza liga na świecie.
Po serii czterech wygranych spotkań z rzędu podopieczni Kloppa tracą zaledwie dwa punkty do liderującego w tabeli Manchesteru City.
Obrońca nie zwalnia jednak tempa i twierdzi, że drużynę czeka jeszcze wiele pracy.
- Zanotowaliśmy udany początek sezonu, nie ma co do tego wątpliwości. Trzeba jednak pamiętać, że jeszcze wiele przed nami.
- Ciężko powiedzieć na jakim miejscu skończymy. Najważniejsze jest, abyśmy do każdego spotkania podchodzili indywidualnie.
Komentarze (0)