Mourinho lubi atmosferę Anfield

Jose Mourinho powiedział, że lubi specyfikę meczów rozgrywanych na Anfield. Portugalczyk zdaje sobie sprawę, że to dla kibiców ogromnie istotne spotkanie i porównał je z uwagi na ciężar gatunkowych do derbów Mediolanu, meczów Barcelony z Realem, czy rywalizacji Benfiki z FC Porto.

Spotkanie dwóch najbardziej utytułowanych drużyn na Wyspach zawsze ma fantastyczną otoczkę i Mourinho, który pierwszy raz przyjedzie na Anfield jako menadżer Manchesteru United jest podekscytowany tym faktem.

- Zawsze lubię grać na Anfield. Wiele razy tam wygrywałem, zdarzały się również porażki. Nie mogę więc powiedzieć, że lubię tam podróżować, gdyż zawsze zwyciężam, ponieważ to nieprawda.

- Podoba mi się klimat Anfield, atmosfera i charakterystyka tych spotkań.

- Bycie menadżerem United oznacza coś więcej. Nie można porównywać rywalizacji moich poprzednich klubów z Liverpoolem, do tego, co ma miejsce w tej sytuacji.

- Dla mnie to po prostu wielki mecz, który może być porównywalny do konfrontacji Interu z Milanem, Realu z Barceloną, albo nawet Porto z Benficą.

W czwartek kluby wydały wspólne oświadczenie odnośnie zachowania kibiców i standardów dopingu, jakie będzie wymagane przez klubu od fanów.

Portugalczyk również o to został zapytany na konferencji prasowej.

- To oczywiste, że w futbolu są tragedie, z których można się śmiać, jak porażka, czy nieudane zagranie danego zawodnika.

- Ludzka tragedia jest jednak dużo poważniejsza sprawa. To ostatnia rzecz, jakiej ludzie powinni używać na boiskach piłkarskich. Te tragedie były ogromne. Nie można o nich zapominać, ale należy je szanować. Byłbym zasmucony, gdyby w tak wielkim spotkaniu to było negatywnym aspektem rywalizacji - podsumował.