Carra wątpi w przyszłość Sturridge'a
Kiedy Jürgen Klopp wybiera najlepszą dostępną jedenastkę, w momencie gdy wszyscy są zdrowi, to sądzę, że na ten moment nie ma w niej miejsca dla Sturridge'a - mówi Jamie Carragher.
Carragher nie jest pewny, czy aby na pewno angielski napastnik ma na Anfield zapewnioną długoterminową przyszłość.
Sturridge zaliczy swój premierowy - setny występ w Derbach Anglii przeciwko Manchesterowi United w poniedziałkowy wieczór, jednakże w tym sezonie rozpoczął tylko trzy spotkania w wyjściowej jedenastce.
26 - letni napastnik nie jest pierwszym wyborem Kloppa, który zdecydowanie preferuje osobę Roberto Firmino na pozycji numer dziewięć.
W związku z niepewnymi występami Adama Lallany, oraz Giniego Wijnalduma, Sturridge może uzyskać promocję do podstawowego zespołu, jednakże Carragher wciąż powątpiewa czy aby na pewno Anglik pasuje do stylu gry Kloppa.
Zapytany o przyszłość Sturridge'a na Anfield, Carragher odpowiedział:
- Prawdopodobniej jej nie ma.
- Uważam, że Daniel ma szansę zagrać w poniedziałek, ponieważ drużynę nękają kontuzję, Firmino może zagrać trochę szerzej, Coutinho zajmie miejsce w środku boiska, to podobna sytuacja jaka zaistniała na Liberty Stadium - a the Reds wtedy wygrali.
- Jednakże, kiedy wszyscy będą zdrowi i w formie, to nie sądzę że Daniel będzie wybiegał od samego początku na murawę.
- Tydzień po wielkim zwycięstwie nad Chelsea, Daniel nie był włączony do pierwszej jedenastki - to potwierdza moje przypuszczenia.
Carragher dodaje, że bardzo ceni Sturridge'a jako świetnego napastnika i łowcę bramek, jednakże powątpiewa czy Klopp docenia Anglika jako piłkarza, bez podziału na pozycję.
Sturridge zdobył 55 bramek w 99 występach, dla the Reds, kiedy to przeniósł się na Anfield w styczniu 2013 roku, jednakże opuścił on ogromną liczbę gier z powodu kontuzji.
Były gracz Chelsea zasiadł na ławce rezerwowych podczas rozgrywania obu ćwierćfinałów przeciwko Borussii Dortmund w poprzednim sezonie, wracając do drużyny na półfinały, oraz finał LE prawdopodobnie tylko z powodu kontuzji Divocka Origiego.
- Uważam, że strzelecki rekord Daniela jest niesamowity - z miejsca odnalazłby się praktycznie w każdej drużynie. Jürgen jednak oczekuje na boisku o wiele więcej niż tylko zdobywania bramek, od zawodników ofensywnych.
- Oczekuje ciężkiej boiskowej pracy, pomocy w destrukcji. Uważam, że Firmino pasuje do tego opisu i to on jest centralną postacią ofensywy.
Komentarze (6)