Młodzież gromi Derby County
Bobby Adekanye powrócił do gry po kontuzji i okrasił ten występ bramką, z kolei drużyna U-18 w przekonującym stylu rozbiła 5:1 Derby County w sobotnie popołudnie.
Młodzieżowy reprezentant Holandii wrócił do występów po operacji przepukliny i otrzymał od Neila Critchleya szansę w drugiej połowie.
Młodzi zawodnicy Liverpoolu pokazali charakter, gdyż jako pierwsi stracili bramkę, lecz potrafili odwrócić losy rywalizacji i zaliczyć efektowną wygraną.
Glen McAuley strzelił swojego siódmego gola w tym sezonie, a jeszcze przed przerwą prowadzenie the Reds dał Yan Dhanda.
Po przerwie na listę strzelców wpisali się ponadto Rafael Camacho i Bobby Adekanye. Ostatnia bramka padła po strzale samobójczym piłkarza Derby.
- Chłopcy zaprezentowali dziś swoją dużą wszechstronność i pokazali się z naprawdę dobrej strony - powiedział Critchley.
- Straciliśmy gola po zaledwie 7 minutach rywalizacji, ale szybko wróciliśmy do gry i jeszcze przed przerwą prowadziliśmy.
- Świetnie było zobaczyć Bobby'ego po kontuzji, strzelającego gola. Muszę powiedzieć, że strzelaliśmy bramki po wspaniałych akcjach.
- Jedynym minusem jest problem biodra Herbie'go Kane'a. Dopiero wrócił do nas po kontuzji i mamy nadzieję, że wszystko będzie w porządku - podsumował.
Skład Liverpoolu U-18: Kelleher, Lewis (Lattie 80), Owens, Masterson, Johnston, Coyle, Kane (Adekanye 45), Hunter, McAuley (Simmonds 80), Camacho, Dhanda
Komentarze (0)