Klopp o styczniowych transferach
Jürgen Klopp na wczorajszej konferencji prasowej zaznaczył, że Liverpool jest gotowy na ruchy transferowe w przednich formacjach w styczniowym okienku transferowym. Do końca sezonu z gry wykluczony jest Danny Ings. Dodatkowo na początku roku, wobec występów w Pucharze Narodów Afryki, the Reds będą musieli sobie radzić bez Sadio Mané.
Roberto Firmino, Daniel Sturridge i Divock Origi będą jedynymi opcjami niemieckiego menadżera w ofensywie. Według Kloppa klub może potrzebować wzmocnień w linii ognia, jeśli zamierza z powodzeniem rywalizować na wszystkich możliwych frontach.
Właściciele z Fenway Sports Group dali jasno do zrozumienia, że Klopp będzie miał do dyspozycji potrzebne środki finansowe, by wzmocnić określone formacje.
Nowy dyrektor sportowy - Michael Edwards stanie przed zadaniem sporządzenia listy potencjalnych celów transferowych.
Skrzydłowy Borussii Dortmund - Christian Pulisic jest nadal w orbicie zainteresowań Liverpoolu, po tym, jak nie udało się go pozyskać pod koniec sierpnia.
- Cały czas obserwujemy rynek transferowy i jesteśmy przygotowani na kilka różnych wariantów. Jednym z nich jest sytuacja, gdy twój zespół zmaga się z kontuzjami - powiedział boss.
- Wiedzieliśmy od dawna o Pucharze Narodów Afryki, więc nie możemy być zaskoczeni takim rozwojem sytuacji.
- Nie chodzi mi o liczbę napastników. Myślę, że trzech snajperów nam wystarczy. Kiedy Sadio wyjedzie na zgrupowanie pozostaniemy jednak na dobrą sprawę bez skrzydłowych. Prawdę powiedziawszy nie mamy ich wielu w kadrze!
- Jeśli udałoby nam się awansować do półfinału Pucharu Ligi, styczeń będzie dla nas najbardziej pracowitym miesiącem w całym roku. Musimy być przygotowani na różne możliwości.
Sadio Mané na początku stycznia uda się na zgrupowanie reprezentacji Senegalu przed PNA, który odbędzie się w Gabonie. Turniej potrwa od 14 stycznia do 5 lutego. Zawodnik opuści zatem niezwykle ważne spotkania z Chelsea i Manchesterem United.
Dla Kloppa dobrą informacją z pewnością jest to, że Joël Matip nie zagra w tym turnieju. Obrońca wielokrotnie odrzucał możliwość występów w reprezentacji Kamerunu.
- Jako menadżer nie mogę być szczęśliwy, że muszę sobie radzić w styczniu bez jakiegoś zawodnika.
- Nie zamierzam krytykować formuły Pucharu Narodów Afryki. Nie powiem przecież 'dajcie spokój, rozegrajcie to latem'. To dla nich bardzo ważny turniej. Z punktu widzenia trenera nie może mi się podobać, że będę bez ważnego piłkarza przez blisko 3 tygodnie. Wiedzieliśmy o tym od dawna, dlatego musimy znaleźć rozwiązanie.
- Jeżeli chodzi o Joëla, nie rozmawiałem z nim o tym za dużo. Nie występował ostatnio w reprezentacji. Jego sytuacja jest trochę inna od Sadio. Joël wychowywał się w Niemczech. Jestem przekonany, że będzie w Anglii w trakcie turnieju - podsumował Klopp.
Komentarze (2)