LFC zagra 2 mecze w mniej niż 48 h

Premier League nie zgodziło się na przesunięcie styczniowego meczu Liverpoolu z Sunderlandem co oznacza, że podopieczni Jürgena Kloppa rozegrają dwa mecze w niecałe dwie doby.

Liverpool złożył zapytanie z prośbą o przesunięcie wyjazdowego starcia z Sunderlandem z powodu zbyt krótkiego odstępu czasu pomiędzy spotkaniami. Mecz z the Citizens został z kolei przesunięty z powodu transmisji w BT Sport. Jürgen Klopp nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw.

– Nie jestem w pełni szczęśliwy patrząc na terminarz – powiedział manager Liverpoolu.

– Pomiędzy naszym meczem 31 grudnia z Manchesterem City, a spotkaniem z Sunderlandem 2 stycznia mamy mniej niż 48 godzin na odpoczynek.

– 48 godzin przerwy to już ciekawy pomysł, ale jeszcze mniej… Nie mogę w to uwierzyć.

– Ciąglę uczę się tej ligi, ale może powinienem zapytać kogoś czy naprawdę nie ma dla nas innego terminu na mecz z Sunderlandem.

– Naszym zadaniem jest dawanie z siebie wszystkiego. Rozumiem tradycję i nigdy nie powiem, że Boxing Day mi się nie podoba. Uwielbiam te mecze i nie mam z nimi problemu, ale istnieje chyba inna możliwość niż mecz następujący dwa dni po poprzednim.

Premier League potwierdziło otrzymanie prośby od Liverpoolu, ale odrzucili ją w uzasadnieniu podając, że nie mogą przesuwać spotkania tylko ze względu na jeden klub.

Manchester City jest w podobnej sytuacji. Ekipa Pepa Guardioli gra 2 stycznia u siebie z Burnley, dlatego władze ligi nie chciały dawać Liverpoolowi pod tym względem przewagi, chociaż the Citizens nie będą musieli tak daleko podróżować.

Ze strony Sunderlandu nie wpłynęła żadna prośba o przesunięcie terminu tego spotkania, które jest ich jedynym domowym meczem w okresie świątecznym.

Najważniejszym argumentem zarządu Premier League w tym przypadku był fakt, że to właściciele i prezesi klubów zgodzili się na nową, wartą 5 mld umowę telewizyjną przez którą nastąpiło przesunięcie spotkania Liverpoolu z Manchesterem City.

Ostatecznie to od wszystkich klubów Premier League zależy jak będzie wyglądał rozkład meczów na przestrzeni grudnia i stycznia.

Klub może oczekiwać zysków rzędu 1,2 mln funtów za transmisję spotkania.