JK: Przyszłość Coutinho jest w LFC

Jürgen Klopp wierzy, że Philippe Coutinho dopiero zaczyna się rozkręcać i wraz z upływem czasu osiągnie jeszcze wyższy poziom. Rozgrywający the Reds zaliczył dwa udane występy podczas zgrupowania kadry Brazylii.

Pomocnik Liverpoolu w ciągu minionego tygodnia przeniósł swoją niesamowitą formę z klubu do reprezentacji, pomagając drużynie narodowej odnieść dwa zwycięstwa w eliminacjach do Mistrzostw Świata, przy okazji zdobywając spektakularną bramkę w ważnym spotkaniu z Argentyną.

Jego starania w reprezentacji Brazylii są zwyczajną kontynuacją występów, jakich doświadczyliśmy w jego wykonaniu w barwach the Reds, osiągając szczyt tabeli przed przerwą na zgrupowania kadr.

Dla podopiecznych Kloppa zbliża się wyjazdowy mecz z Southampton w weekend. Menedżer Czerwonych wyjaśnia, iż wciąż wiele oczekuje od swoich graczy ofensywnych.

– Moje odczucia i opinia są takie, że on pasuje tutaj idealnie. Wszyscy mamy nadzieję i uważamy, że jego przyszłość jest na Anfield – powiedział Niemiec w rozmowie z brazylijskim dziennikarzem.

– Wszyscy zapominają, kiedy o nim mówią, że to wciąż młody chłopak. Więc mówicie: „Teraz jest graczem, o którym marzymy”. Fajnie. On ma 24 lata, więc jest młody i ma długą drogę do przejścia, oraz wielkie pole do rozwoju i poprawy – dodał.

– Oczywiście, jest teraz w tym miejscu, gdzie umiejętności mieszają się z doświadczeniami z przeszłości, co daje ciągłość formy.

– Również staje się lepszy przez zawodników, którzy go otaczają. Miejmy nadzieję, że dopiero rozpoczął nową drogę i jej nie zakończył. Jestem pewien, że dopiero zaczął, więc wszystko jest w porządku.

Roberto Firmino, który jest klubowym kolegą zawodnika z numerem 10. także znalazł się w kadrze Kanarków, lecz wystąpił tylko przez 8 minut jako zmiennik.

– Jedno zdanie na temat Brazylii. Gratuluję waszej drużynie – skoro potraficie grać bez Roberto Firmino, to musicie mieć wspaniały zespół! Jesteście dla mnie wielkim faworytem kolejnego mundialu! – zażartował na koniec.