Klopp o mentalności Origiego
Jürgen Klopp pochwalił mentalność Divocka Origiego po tym, jak Belg po wejściu z ławki zdobył bardzo istotnego gola podczas sobotniego, wygranego 2:0 meczu z Sunderlandem na Anfield.
Menedżer wykorzystał miejsce w broszurze przedmeczowej drukowanej przed ćwierćfinałowym spotkaniem Pucharu Ligi przeciwko Leeds United i dał wyraz swojego szacunku dla pozytywnego podejścia napastnika, które dało efekt przeciwko Czarnym Kotom.
W broszurze ‘This is Anfield” powiedział: - Bardzo podobał mi się gol Divocka, ponieważ pokazał jak dobrze się orientował w tamtej sytuacji. Potrzebowałbym jeszcze jednego programu, gdybym miał wypisać wszystkie zalety Divocka, ale jego podejście do meczu było szczególnie widoczna w ten weekend. To chyba najważniejsza.
- Mówiłem to już wcześniej, przydatność piłkarza oceniam nie przez ilość minut, które dotychczas spędził na boisku. Ci piłkarze walczą każdego dnia, niezależnie czy znajdują się w składzie czy nie. Gole Divocka w tym sezonie, które zdobywa gdy tylko dostanie szansę, są doskonałym przykładem jego wkładu. Jego podejście do treningu i pozytywny wpływ na Melwood są bardzo istotne.
- Divock pokazuje w najbardziej oczywisty sposób czemu bycie gotowym na odpowiedni moment jest ważniejsze niż cokolwiek innego. Był gotowy i pomógł drużynie. To coś, co bardzo mi imponuje.
Klopp wyjaśnił również powody swojej decyzji o wpuszczeniu na boisko siedemnastoletniego Bena Woodburna, tym samym pozwalając mu zaliczyć seniorski debiut pod koniec meczu z Sunderlandem.
- W tym meczu fantastyczne też było móc dać Benowi Woodburnowi wystąpić pierwszy raz w Premier League, nawet jeśli to było na kilka minut – napisał boss. – Ben jest tak młody i każdy z nas, kto dba o niego jako o piłkarza, musi gro chronić i nie nakładać na niego dodatkowej presji.
- W Kirkby i Melwood nie ma dodatkowej presji ani nacisku. Chcemy by się uczył i rozwijał w swoim tempie, bez dodatkowych oczekiwań. Tych kilka minut, które dostał na boisku, stanowi część jego rozwoju.
- Czy zagra jeszcze w tym sezonie? Nie wiem i to nie jest w tej chwili istotne. To jednak pozakuje, że dla młodych piłkarzy w Liverpoolu jest prosta ścieżka do pierwszej drużyny. Wystarczy mieć charakter i odpowiednie podejście by nią podążyć – zakończył.
Komentarze (0)