LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1101

Aldo o Kariusie, Boro i derbach


W meczu z West Hamem Liverpool miejscami grał przepięknie, ale nie zmienia to faktu, iż Klopp powinien zastanowić się, czy nie lepiej wycofać Kariusa z pierwszego składu. Obecnie bramkarz popełnia mnóstwo błędów, które prowadzą do krytyki, co z kolei negatywnie rzutuje na jego grę.

W spotkaniu z West Hamem the Reds chwilami grali przepiękny futbol, jakiego nie powstydziłyby się największe światowe potęgi. Stworzyliśmy sobie kilka świetnych sytuacji strzeleckich w strefach koło pola karnego. Naszym problemem był brak celnych dośrodkowań omijających najbliższych piłkarzy, po których stojący na przeciwległym skrzydle zawodnik mógłby strzelić na dalszy słupek. Wszyscy zawodnicy gości w większości akcji chronili strefę od bliższego słupka do mniej więcej połowy długości bramki. Czasami, by wyeliminować z gry praktycznie cała drużynę przeciwną wystarczy zastosować tak prostą taktykę.

Moim zdaniem zbyt wiele razy zawiodło ostatnie podanie, czy strzał. W pierwszej połowie swoje trzy grosze do negatywnego wyniku dorzuciła też linia defensywy. W drugiej części spotkania Matip i Klavan grali całkiem solidnie. Drużyna jako całość odnotowała kilka naprawdę świetnych okresów gry. Klopp powiedział jednak, całkiem słusznie, że taka gra z wysuniętymi stoperami daje przeciwnikom okazje do kontry. Trzeba się więc upewnić, że obrońców zabezpiecza któryś ze środkowych pomocników, np. Henderson.

Jedno, co od razu wiadomo, gdy gra się przeciwko West Hamowi z Payetem w składzie, to że nie można dawać im rzutów wolnych i rożnych. My oddaliśmy im bramkę za darmo, prowokując rzut wolny. Potem daliśmy im przesunąć piłkę o jakieś dwa metry. W takich sytuacjach trzeba interweniować! Sam widziałem, jak przesuwają piłkę trochę bliżej bramki, ułatwiając zadanie Payetowi. Kiedy ustawiamy mur, trzeba jednego zawodnika oddelegować do obserwowania przeciwników, żeby nie mogli w ten sposób oszukiwać.

To ułatwiło im zadanie. Ok, strzał był do obrony, ale zaczyna mnie już nudzić ciągłe narzekanie na bramkarza. Druga bramka to szkolny błąd. Karius jest teraz na cenzurowanym, ale to człowiek Kloppa. Menedżer sam go ściągnął do drużyny i chce, żeby jego podopieczny grał, i to grał dobrze. Wszyscy chcemy tego samego. Niekiedy piłkarzowi do aklimatyzacji w klubie potrzeba czasu. W przypadku graczy z pola jest to bardzo częste zjawisko. Bramkarz to taka wyspecjalizowana rola, że w przypadku braku możliwości aklimatyzacji i popełnienia kilu błędów czasami jedynym wyjściem jest odstawienie od wyjściowej jedenastki na jakiś czas. Nie mi o tym decydować, ale Jurgen Klopp powinien dostrzec ten moment i podjąć odpowiednią decyzję. Nie wiem, czy ta chwila już nastała. Czasami takie rozwiązane skutkuje i bramkarz wraca między słupki w lepszej formie. Taka chwila odpoczynku, spokoju i odbudowy pewności siebie pozwala na powrót i pokazanie swoich prawdziwych zalet.

Obecnie każdy błąd popełniony przez Kariusa jest wykorzystywany przez przeciwników, co sprawia, że bramkarz musi odczuwać wielką presję.

Gramy doskonale – teraz musimy zacząć wykorzystywać wszystkie okazje

Bilić w napadzie zamiast na Andy’ego Carrolla postawił na Michaila Antonio i dało to doskonały rezultat. Po prostu nas zdezorientował. Próbował nas zastraszyć, ale w większości przypadków się nie dawaliśmy. Nie możemy jednak w ogóle pozwolić, by nas to ruszało.

Przeciwnicy będą próbowali tak z nami pogrywać. Wszyscy widzieli jak Burnley i kilka innych klubów chciało nas przechytrzyć, stawiając na stałe fragmenty, a przede wszystkim rzuty rożne. W taki właśnie sposób słabsze drużyny próbują z nami wygrać. Chcą wywrzeć na nas presję, tak jak zrobiło to Bournemouth. Musimy się przystosować i wyciągnąć wnioski. W ostatnich kilku kolejkach oddaliśmy zbyt dużo punktów przeciwnikom. Graliśmy jednak dobrze, można nawet powiedzieć, że genialnie. Tego nikt nam nie odbierze.

Chelsea zgarnęła 27 z 27 możliwych punktów. Nie ma tu miejsca na błędy i potknięcia. Trzeba gonić lidera. Niestety naszą świetną passę przerwały ostatnie, nieudane mecze. Dlatego nasza strata do pierwszego miejsca wynosi już sześć punktów. Chelsea nie da jednak rady grac na taki samym poziomie do końca sezonu. W pewnym momencie się potkną i to będzie nasza okazja. Jeśli jednak drużyna z Londynu nie zanotuje żadnej wpadki, będzie to prostu oznaczało, że mistrzostwo jej się należy, jak psu buda. Musimy jednak umieć wykorzystywać wszystkie potknięcia rywali. Ponadto powinniśmy zawsze zdobywać trzy punkty na Anfield. Nie mówię, że musimy wygrać ligę, ale spójrzcie tylko – mamy naprawdę dobrą drużynę.

Jurgen powtarza, że musimy pozostać w wyścigu. Po raz pierwszy w sezonie jest trochę trudniej i czujemy presję. Przed nami wyjazdowe spotkania z Middlesbrough i Evertonem. To nie będą proste mecze. Miejmy nadzieję, że zdobędziemy ze cztery oczka. Sześć to byłaby wspaniała wiadomość. Piłkarze muszą stanąć na wysokości zadania. Musimy gonić Chelsea i Arsenal. Odkąd ich pokonaliśmy, zaczęli jednak grać jak z nut.

Ragnar Klavan w drugiej połowie spotkania na Anfield zagrał bardzo dobrze. Wzmocnił formację obronną i nie sprawiał żadnych problemów. Nie da się też powiedzieć zbyt wielu złych słów o defensywnej grze Lucasa w tym sezonie. W Bournemouth w obronie zawinili praktycznie wszyscy. Jeżeli Lovren nie wróci na Riverside, przed menedżerem stanie trudne zadanie wyboru odpowiedniego obrońcy. Na szczęście obaj kandydaci są w stanie podołać. Sądzę, że w wyjściowej jedenastce nie zajdą większe zmiany.

Niedostępni są trzej strzelcy – Philippe Coutinho, Daniel Sturridge i Danny Ings. Wielu z nas o tym zapomina. W zeszły weekend widać to było na ławce rezerwowych. Jedyny zawodnik z rezerwy, któremu udało się kiedykolwiek odmienić wynik spotkania w pojedynkę, to Ben Woodburn. Miejmy nadzieję, że Coutinho i Sturridge wrócą jak najszybciej. Potrzeba nam doświadczonych zawodników mogących swoją grą zapewnić drużynie zwycięstwo. Firmino w ostatnich kilku meczach zanotował wyraźny spadek formy. Kiedy na lewym skrzydle ma Coutinho, a sam gra na środku, można liczyć na świetne występy. Musi się jednak przystosować do każdych warunków gry. W linii ofensywnej i tak pozycje są wymienne.

Middlesbrough to mocna, defensywnie nastawiona jedenastka. Mają też naprawdę świetnego menedżera. Kilka tygodni po pokonaniu ich w pamiętnym konkursie rzutów karnych 14-13, oprowadzałem ludzi po Anfield. Na wycieczce był Aitor Karanka z rodziną. Chciał dowiedzieć się, czym charakteryzuje się Anfield. Widać, że bardzo angażuje się w swoją pracę. Poza tym pochodzi w regionu Basków. To świetny gość, a poza tym bardzo dobry trener i menedżer. Na Riverside nigdy nie grało sie łatwo, ale musimy patrzeć w przyszłość z optymizmem. Jurgen na pewno ma pozytywne podejście. Musimy przestać popełniać błędy w obronie. Wiemy, że jesteśmy w stanie strzelić trzy lub cztery bramki w każdym meczu. Musimy pokazać wszystkim, że nie odpadliśmy jeszcze z wyścigu po mistrzostwo.

Goodison rozgrzeje się do czerwoności przed nadchodzącymi derbami

To mój ostatni felieton przed derbami Merseyside. Everton w dobrej formie potrafi poradzić sobie z każdym przeciwnikiem. Obecnie drużyna znajduje się pod presją. Menedżerowi nie jest łatwo, ale prowadzi piłkarzy, których sam nie wybierał. Trzeba dać mu trochę czasu – ze dwa okna transferowe. W meczu z Southampton pokazał, co potrafi. Grałem przeciwko Ronaldowi Koemanowi wiele razy, gdy był piłkarzem Barcelony i reprezentacji Holandii. Był fantastycznym zawodnikiem, a teraz jest bardzo dobrym menedżerem.

Wiadomo, że na Goodison może wydarzyć się wszystko. Gospodarze dadzą z siebie wszystko, kibice będą śpiewali głośniej, niż kiedykolwiek. To będzie bardzo trudny teren do zdobycia. Trzeba zakasać rękawy i wygrać tę bitwę.

John Aldridge

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

lfc13 13.12.2016 17:52 #
Jeśli juz o Evertonie mowa to niech toffiki pokażą co potrafią ale dzisiaj z Arsenalem.

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (2)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (22)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com