Gomez o pracy pod wodzą Kloppa
Obrońca Liverpoolu – Joe Gomez – jest szczęśliwy, mogąc wypatrywać swojego powrotu do gry w pierwszym zespole w drugiej połowie tego sezonu po tym, jak wyleczył długoterminową kontuzję.
19-latek podbudował swoją formę odkąd wrócił do składu rezerw the Reds w poprzednim miesiącu po tym, jak uporał się z kontuzjami kolana i ścięgna Achillesa.
Kilka klubów z Championship chętnie ściągnęłoby do siebie Gomeza w styczniowym okienku, w ramach wypożyczenia, jednak Klopp poinformował ostatnio, że Anglik nigdzie nie odejdzie. To była muzyka dla uszu nastolatka.
- Rozmawialiśmy trochę o przyszłości, wypożyczeniu i tego typu rzeczach – powiedział Gomez.
- Moim celem nie jest pójście na wypożyczenie. Chcę tutaj powalczyć – taki musi być mój cel po tak długim urazie.
- Nie trenowałem pod jego okiem od roku. Tylko ostatnie siedem, osiem tygodni to był czas, w którym mogłem zacząć pracę z nim i resztą drużyny.
- Byłyby plusy i minusy, gdybym musiał odejść. Ale jego słowa były dla mnie pochlebne i cieszę się, że widzi to w ten sposób.
- Muszę robić to, co mogę na treningach i pracować, by wrócić do dawnej dyspozycji.
- W tej chwili, jestem skupiony na rozwijaniu się i uczeniu, pod jego wodzą, stylu gry i bycia ponownie sobą.
- To były małe rzeczy, gdy zostałem włączony do składu na Middlesbrough w środę, wchodziłem do szatni. Nawet kiedy nie byłem na liście zawodników, podróżowałem z zespołem i przebywałem w tym środowisku. Te małe rzeczy są dla mnie ważne.
Gomez, który zerwał przednie więzadło krzyżowe grając dla reprezentacji Anglii do lat 21 w październiku 2015 roku, dołączył ponownie do składu pełen pewności siebie po obiecującym początku sezonu.
- To inne uczucie tego roku – powiedział.
- Czuję się tak, gdy wchodzę do szatni, każdy się tak czuje, kiedy kogoś pokonamy. Nie ma takiej drużyny, która grałaby na Anfield, a my nie bylibyśmy pewni, że możemy z nią wygrać. To pokazuje, czego menedżer dokonał.
- W pierwszym pełnym sezonie tutaj, naprawdę możemy pokazać do czego zdolny jest zespół. Jesteśmy wciąż młodą ekipą i jest tu wiele utalentowanych piłkarzy, więc drużyna może dużo osiągnąć w przyszłości.
- Mam nadzieję, że tak będzie i że wykorzystamy swój potencjał.
Komentarze (1)