Boss o istocie powrotu Stu i Cana
Jürgen Klopp nie kryje swojego zadowolenia z powodu powrotu do gry Emre Cana i Daniela Sturridge'a. Wobec napiętego terminarza każdy dodatkowy zawodnik w szeregach the Reds może okazać się na wagę złota.
Duet zawodników wszedł z ławki w derbowym starciu z Evertonem. Na słowa uznania w szczególności zasługuje postawa Daniela Sturridge'a. Anglik był niezwykle aktywny w ataku, a po jego strzale zwycięską bramkę zdobył Sadio Mané.
Liverpoolczycy rozegrają 3 pojedynki w zaledwie 7 dni. Pierwszym rywalem Czerwonych będzie Stoke (27 grudnia), a kolejnymi Manchester City (31 grudnia) oraz Sunderland (2 stycznia).
- To bardzo ważne, że znowu możemy na nich liczyć - powiedział Klopp dla oficjalnej strony klubu.
- Daniel wziął udział w zaledwie dwóch treningach, a my nie chcieliśmy z niczym się spieszyć. Umówmy się, dwa treningi to za mało, aby być odpowiednio przygotowanym do spotkania. On jednak pokazał na co go stać.
- Podobna sytuacja dotyczyła Emre, który przepracował nieco więcej na treningach i nie miał długiej przerwy w grze.
- Cieszę się, że są znowu z nami. Mamy bardzo napięty terminarz i będziemy potrzebowali kilku dodatkowych opcji. To bardzo dobra wiadomość.
Komentarze (6)