Lallana graczem grudnia
Standard Chartered przyznało pomocnikowi Liverpoolu nagrodę zawodnika miesiąca. Z kolei sam Adam Lallana podkreślił, że na pochwałę zasługuje cała drużyna.
Anglik w internetowej ankiecie uzyskał aż 55 % głosów.
W poprzednim miesiącu Lallana powrócił po urazie i zanotował w barwach the Reds 6 występów, podczas których zanotował 4 trafienia.
Najpierw w zremisowanym spotkaniu z West Hamem (2:2), a następnie dublet w wygranym starciu z Middlesbrough (3:0). Lallana pomógł także swojej drużynie odwrócić losy starcia ze Stoke City (4:1).
Sam nagrodzony w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu powiedział: - Główna w tym zasługa moich kolegów. Każdy z nas czuje się szczęśliwy zdobywając nagrodę, jednakże należy się ona całemu zespołowi.
- Każdy z nas dołożył swoją cegiełkę, a gdy jedni byli kontuzjowani, inni należycie ich zastępowali.
- Mam nadzieję, że podczas nieobecności Sadio, wróci do nas Phil i zanotujemy kolejny bardzo dobry miesiąc.
Jest to druga tego typu nagroda Adama Lallany w tym sezonie. Anglik wygrał również wrześniowe głosowanie.
- Uważam, że grudzień był dla nas owocnym miesiącem. Oczywiście chcieliśmy kontynuować swoją dobrą passę podczas starcia z Sunderlandem.
- Myślę, że gdyby odwrócić wynik starcia z Manchesterem City i dodać nam 3 punkty w starciu z Sunderlandem, ludzie odebraliby to bardziej pozytywnie.
- Okres świąteczny uważam za udany, pomimo iż pozostałe drużyny również spisały się bardzo dobrze. W styczniu czeka nas kilka bardzo ważnych pojedynków. Musimy dać z siebie wszystko.
- W niedzielę gramy w FA Cup. Już nie możemy się doczekać, gdyż bardzo lubimy ten turniej. W Pucharze Ligi dotarliśmy do półfinału, a przed nami również starcie z United. Wygrana z Czerwonymi Diabłami na wyjeździe będzie smakowała szczególnie.
Komentarze (2)