AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1244

Origi o remisie na Old Trafford


Liverpool wiedział, że musi się przygotować na pojedynki fizyczne z graczami Manchesteru United, aby nie wyjechać z Old Trafford z pustymi rękoma, stwierdził Divock Origi.

The Reds wrócili do Merseyside po trudnym boju ze swoim arcyrywalem z punktem. Pierwsze trafienie należało do Jamesa Milnera, który pewnie wykonał rzut karny w pierwszej połowie spotkania. Potem, jednak, wyrównanie swojej drużynie dał Zlatan Ibrahimović, strzelając bramkę głową w końcówce meczu.

Origi, który zagrał od początku starcia i niezmordowanie pracował dla zespołu, został zastąpiony na boisku przez Philippe Coutinho po godzinie gry. Napastnik przyznał, że chwila, w której Szwed wyrównał, była trudna do przyjęcia.

Jednak Belg stwierdził, iż podopieczni Kloppa stawili czoła temu intensywnemu pojedynkowi.

- Myślę, że to trochę rozczarowanie, bo oczywiście chcieliśmy wygrać – powiedział.

- W pewnych momentach spotkania byliśmy bardzo mocni, ale w innych powinniśmy byli grać lepiej i wyżej.

- Ogólnie, to był intensywny mecz i jasne, że chcieliśmy zwyciężyć. Sądzę, iż musimy to przeanalizować, by zobaczyć, co w naszej grze było dobre, a co złe.

- Wiedzieliśmy, że lubią pojedynki fizyczne, więc musieliśmy się do tego przygotować i połączyć to z naszym stylem. [Plan był taki, by] grać swój futbol i wykorzystać umiejętności – grać długie piłki, ale też prowadzić akcje przez środek.

Remis oznaczał, że Liverpool zakończył weekend na trzecim miejscu w tabeli, siedem punktów za Chelsea, z taką samą ilością oczek co Spurs i wciąż pięcioma przewagi nad United, które zajmuje szóstą pozycję.

- Oczywiście, wciąż jesteśmy na wczesnym etapie sezonu, ale to ważne, by zebrać jak najwięcej punktów i być przed innymi zespołami – odpowiedział Origi zapytany o wagę utrzymania przewagi nad drużyną Jose Mourinho.

- W czołówce jest bardzo ciasno, ale jeszcze wiele meczów przed nami, również ważnych, więc musimy trzymać się razem i dobrze to zakończyć.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

VoidLFC 16.01.2017 14:18 #
Niestety Origi niczym specjalnym się nie wyróżnił... Nie wiem czy nie lepiej było zaryzykować Stu. Nie jestem jednak The Bossem także to tylko domysły. Fajnie, że drużyna walczyła i nie dała sobie w kaszę dmuchać. Patrząc na wartości piłkarzy to nie było w ogóle widać różnicy. Nie wspominając o PP...
Lipaa1960 16.01.2017 14:25 #
"Worek z bramkami" ??

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (2)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo