TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1625

Mølby o Trencie i meczu ze Swansea


Dlaczego Trent Alexander-Arnold ma przed sobą wspaniałą karierę? Czy Liverpool może sobie pozwolić na podjęcie ryzyka w meczu ze Swansea? Dlaczego punkt na Old Trafford był ważny i czemu Jan Mølby stawia na zwycięstwo the Reds w ten weekend - tego wszystkiego dowiemy się z jego najnowszej kolumny dla Liverpool Echo. Zapraszamy do lektury!

Cóż to był za tydzień dla młodego Trenta Alexandra-Arnolda! W niedzielny poranek pewnie musiał się uszczypnąć by upewnić się, czy to wszystko dzieje się naprawdę. W końcu wyszedł w pierwszym składzie Liverpoolu w meczu na Old Trafford! Co za chwila dla młodego chłopaka.

Byłem na boisku gdy inny prawy obrońca zadebiutował od pierwszej minuty w meczu z Manchesterem United. Jeśli Trent w jakikolwiek sposób upodobni się do Roba Jonesa, to jesteśmy świadkami narodzin wyjątkowego piłkarza. Rob błyszczał na tle Ryana Giggsa w swoim debiucie. W niedzielę Trent miał niezwykle trudne zadanie, ale z pewnością się nie ośmieszył i z pewnością wiele zyska dzięki temu doświadczeniu. To dopiero początek jego kariery, a już zapowiada się na dobrego piłkarza.

Prawdę mówiąc przypomina mi młodego Roba, obaj pokazali podobne umiejętności. Szybkość, wysportowanie i świetną grę w obronie.

Umiejętności defensywne Trenta od początku wywierały na mnie duże wrażenie. Wszyscy wiedzą, że jest wysportowany i lubi podłączyć się do akcji ofensywnych, ale jeśli chcesz odnieść sukces jako prawy obrońca, musisz umieć bronić. Trent umie. Lubi odbierać piłkę - jak typowy Scouser! - ale jest także bardzo czujny, potrafi się ustawić i asekurować. Zawsze jest skoncentrowany. W meczu z Plymouth odebrał piłkę w sytuacji, która wyglądała jak pewny gol. Był we właściwym miejscu, o właściwym czasie. Nie przez przypadek.

Nie mogę doczekać się jak rozwinie się jego kariera, podobnie jak w przypadku kilku innych młodych talentów w naszym klubie. Wie, że Jürgen Klopp dał szansę debiutu wielu zawodnikom od momentu przyjścia do klubu - aczkolwiek często z konieczności - ale mam wrażenie, że wysoko ocenia garstkę z nich, która kręci się obecnie koło pierwszego składu.

Trent, Ben Woodburn, Ovie Ejaria, Joe Gomez, Sheyi Ojo - będziemy ich często oglądać w najbliższych miesiącach i latach, jestem tego pewien. I nie mogę się doczekać!

Rozczarowanie na Old Trafford i tak pozwoliło nam utrzymać sporą przewagę nad United

Trzeba przyznać, że opuściliśmy Old Trafford z uczuciem rozczarowania. Prawda, przed meczem pewnie wziąłbym punkt w ciemno, ale po stracie bramki w końcówce spotkania zawsze jest się rozczarowanym. To spotkanie przypominało mi mecz z Manchesterem City na Anfield, tylko z innym rezultatem.

Uważam że Klopp wie, iż jego drużyna nie jest w najlepszej dyspozycji na ten moment i reagują na to próbując utrudnić grę przeciwnikom.

Dokładnie to zrobili na Old Trafford. Zneutralizowaliśmy piłkarzy takich jak Pogba i Martial, którzy mieli bardzo mało czasu na reakcję po otrzymaniu piłki. Ostatecznie potrzebowali zmienić taktykę i wprowadzić Fellainiego by strzelić bramkę.

To było frustrujące, ale to klasyka Premier League. To bezlitosna liga, nie możesz sobie pozwolić nawet na chwilę dekoncentracji lub przesadną pewność siebie.

Plusem tego spotkania jest fakt, że Liverpool po remisie utrzymał bezpieczną przewagę nad United i ma za sobą następne trudne spotkanie wyjazdowe. Teraz pozostaje nam poczekać i przekonać się, czy wrócą do dyspozycji z poprzednich tygodni.

Nie ryzykujmy w meczu ze Swansea - liczą się tylko trzy punkty

Wydaje mi się, że zagramy najmocniejszą drużynę, jaka będzie do dyspozycji w sobotę. Oczywiście przed nami rewanżowe spotkanie w półfinale Pucharu Ligi, ale na ten moment najważniejsze są trzy punkty w tym meczu. Nie możemy sobie pozwolić na potknięcie.

Oznacza to, że potrzebujemy w składzie wszystkich najlepszych piłkarzy, żadnego odpoczywania, żadnej rotacji. Mamy dużo czasu przed meczem z Southampton.

Na pewnym etapie tego sezonu pewnie wszyscy spodziewaliby się pięciu, sześciu bramek ze Swansea, ale nasza forma nie jest już tak dobra. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Swansea gra fatalnie w obronie. Mam tylko jedną obawę - czy w końcu się poprawią? Mają nowego menedżera - kiedy pomysły Paula Clementa przyniosą rezultaty na boisku?

Miejmy nadzieję, że nie w ten weekend!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com