Boss: Ciągle wierzymy
Jürgen Klopp oznajmił, że wiara Liverpoolu w dobre rezultaty nie spadnie po tym jak the Reds sensacyjnie przegrali na własnym terenie z walczącą o utrzymanie w lidze ekipą Łabędzi 2:3.
The Reds po raz pierwszy od blisko roku musieli uznać uznać wyższość rywala na Anfield.
Okazję do zrehabilitowania się liverpoolczycy będą mieli już w środę, kiedy to podejmą u siebie ekipę Świętych. Stawką rewanżowego meczu będzie rozgrywany na Wembley finał Pucharu Ligi.
Jürgen Klopp ma nadzieję, że jego zespół po raz drugi drugi zakwalifikuje się do finału tego turnieju.
- To bardzo ważne spotkanie pod kątem psychologicznym - powiedział menedżer Liverpoolu.
- Nie mam żadnego problemu. Kiedy wygrywasz 10 spotkań z rzędu i jesteś na fali, łatwo jest wierzyć.
- Kiedy przytrafiają ci się gorsze momenty nie możesz zbaczać z obranego wcześniej kursu i musisz mieć w sobie nadzieję.
- Jako drużyna mamy w sobie tę wiarę. Nie mam ku temu żadnych wątpliwości.
- Szanujemy ten turniej i postaramy się dotrzeć do finału.
Komentarze (0)