Klopp o stanie zdrowia Hendersona
Problem z piętą Jordana Hendersona martwi Jürgena Kloppa. Menedżer twierdzi jednak, że kapitan zespołu może grać pomimo bólu, jaki odczuwa.
Henderson na początku stycznia opuścił trzy mecze. Nabawił się kontuzji w sylwestrowym, wygranym 1-0 meczu przeciwko Manchesterowi City. Powrócił do gry na spotkanie z Manchesterem United. Kapitan rozegrał pełne 90 minut na Old Trafford, a w następną sobotę wystąpił również w starciu ze Swansea. W zeszłym sezonie pomocnik zmagał się z kontuzją pięty w drugiej nodze. Podczas konferencji prasowej Klopp został zapytany o to, czy obecna kontuzja to taki sam uraz i czy wymaga podobnego leczenia.
– To innego rodzaju kontuzja. Podobna, ale nie do końca taka sama. Po wydarzeniach z ostatniego roku wiemy, jak sobie radzić z takimi wypadkami – powiedział menedżer.
– Nie trenujemy teraz tak dużo między meczami. Zamiast biegać z resztą chłopaków Jordan jeden dzień spędza na jeździe na rowerze. To praktycznie jedyna różnica.
– Reszta wygląda tak, jak mówiłem. Nie macie u siebie takiego powiedzenia jak „zacisnąć zęby”? Wiecie, co to znaczy. Jordan czuje ból, ale myślę, że jest w stanie sobie z nim poradzić.
Klopp potwierdził również, że ból stopy nie przeszkadzał Hendersonowi w grze w drugiej połowie meczu ze Swansea.
– Nie chodziło o piętę. Ktoś uderzył go podczas meczu – wyjaśnił trener.
Zapytany, czy przed półfinałem EFL Cup przeciwko Southampton pojawiły się inne kontuzje i związane z nimi problemy, menedżer lakonicznie stwierdził tylko, że nie.
Komentarze (0)