JK: Brak Mané to nie wymówka
Jürgen Klopp uważa, iż wskazywanie absencji Sadio Mané jako powodu ostatniej słabszej gry zespołu jest błędem. Niemiec nie łączy obu faktów i podkreśla, że jego drużyna jest gotowa wyciągnąć wnioski błędów jakie ostatnio popełniała.
The Reds wygrali tylko jedno na sześć ostatnich spotkań. Było to zwycięstwo nad Plymouth Argyle w ramach 3 rundy FA Cup. W ostatniej ligowej potyczce Liverpool musiał uznać wyższość Swansea City na własnym stadionie.
Podczas tej niechlubnej serii Klopp nie mógł korzystać z usług Sadio Mané, gdyż ten zasila obecnie kadrę Senegalu podczas rozgrywania Pucharu Narodów Afryki.
Klopp uważa jednak, że absencja Senegalczyka nie jest głównym powodem słabszych występów jego drużyny.
- Problem nie leży tylko i wyłącznie w braku Sadio w składzie. Przez długi okres czasu nie był dostępny także Coutinho oraz Matip. Sytuacja kadrowa zrobiła się bardzo nieciekawa.
- Z całym szacunkiem do Sadio, nie uważam, że jego absencja jest głównym powodem naszych obecnych problemów. Potrafiliśmy radzić sobie bez niego całkiem dobrze.
- Jeśli chodzi o słabsze występy, problem leżał gdzie indziej. Popełnialiśmy masę błędów. Wiemy, że potrafimy strzelać gole. W przegranym pojedynku z Swansea wpakowaliśmy piłkę do siatki dwukrotnie. To pokazuje, że podłoże naszych kłopotów leży zupełnie gdzie indziej.
- Zdaję sobie sprawę, że media sprowadzają sprawę do błędów indywidualnych naszych obrońców. Jest to jednak błędne założenie. Jeśli ktoś myśli, ze nasze problemy zostaną rozwiązane poprzez zakontraktowanie nowych piłkarzy to jest po prostu naiwny. Nic nie jest aż tak proste. Jeśli by tak było, już dawno wykonałbym ruchy w celu pozyskania zawodnika.
- Musimy ciągle ciężko pracować na treningach i wyciągać wnioski z porażek. Po okresie świątecznym udało nam się odbić od dna i grać na równym, dobrym poziomie. Przed spotkaniem ze Swansea również widziałem oznaki poprawy gry zespołu, jednak sam mecz szybko sprowadził nas na ziemię.
- Jednak takie rozczarowania są częścią życia, zwłaszcza życia menadżera piłkarskiego. Po zakończeniu pojedynku ze Swansea zorganizowałem spotkanie z drużyną. Spędziliśmy masę czasu na omówienie obecnej sytuacji. Jesteśmy gotowi na resztę sezonu.
- Podczas meczów, które rozegraliśmy do tej pory pokazaliśmy wystarczająco dużo solidnej gry, jak i błędów prowadzących do frustrujących wyników. Materiał na wyciągnięcie wniosków już mamy. Teraz musimy pokazać, że potrafimy uczyć się na błędach. Ostatni okres nas nie oszczędzał. Kontuzje oraz niedomówienia ograniczyły nas kadrowo. Jednak teraz wychodzimy z tych problemów. Mamy szansę powrócić silniejsi.
Klopp wypowiedział się także na temat możliwości ponownego korzystania z usług Joela Matipa.
- Jego dostępność jest dla mnie bardzo ważna. To świetny piłkarz. Jego obecność na boisku nie jest zawsze konieczna, lecz dobrze jest mieć go z powrotem.
- Gdy nie był dostępny musieliśmy sobie jakoś radzić, więc eksperymentowaliśmy z ustawieniem. Teraz trzeba znaleźć najlepszą możliwą kombinację na przyszłe spotkania. Oczywistym jest fakt tego, iż jesteśmy niezadowoleni z kilku ostatnich występów, lecz nie uważam, by zrzucanie winy na jednostki było dobrą konkluzją.
- Ja postrzegam to inaczej, łatwo jest zrzucić winę na konkretną osobę, jednak nie zawsze ma się wtedy rację. Moim zdaniem zawaliła nasza gra obronna, w której uczestniczy 7 czy 8 zawodników.
- Odpowiedzialność ciąży na wszystkich, więc nie można skreślać zawodnika tylko dlatego, że to na nim zakończyło się pasmo niepowodzeń w konkretnej akcji. To nie jest fair. Wiemy, jakie popełniamy błędy i staramy się za wszelką cenę się na nich uczyć.
Komentarze (1)