Garrity chwali Arnolda
Trener U-23 Mike Garrity uważa, że w ostatnim czasie Trent Alexander-Arnold wzniósł się na jeszcze wyższy poziom, co udowodnił podczas sobotniego starcia przeciwko rezerwom Tottenhamu na Anfield.
Alexander-Arnold wywalczył rzut karny, a także zaliczył asystę, dzięki której the Reds przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Czerwoni odrobili dwubramkową stratę i w efekcie pokonali Spurs 3:2.
W poprzednim sezonie Trent był kapitanem drużyny U-18 prowadzonej przez Neila Critchley'ego, z kolei w bieżącej kampanii imponuje występami w U-23. 18-latek zadebiutował w pierwszym zespole Liverpoolu podczas czwartej rundy Pucharu Ligi przeciwko Tottenhamowi.
W styczniu Arnold zagrał przeciwko Manchesterowi United i zdaniem trenera U-23 młodzieniec zasługuje na kredyt zaufania za swoją ciężką pracę i poczynione postępy.
- Trent spisuje się znakomicie. Ciągle porusza się w odpowiednim kierunku - powiedział Mike Garrity.
- Już wcześniej był bardzo dobry, lecz teraz wskoczył na zupełnie nowy poziom. W starciu z Tottenhamem pokazał, jak wiele udało mu się osiągnąć w tak krótkim czasie.
- Od przedsezonu regularnie trenuje w Melwood i zanotował kilka występów w pierwszej drużynie Liverpoolu.
- Naszym celem było znalezienie dla niego odpowiedniej pozycji na boisku. To bardzo szybki i silny zawodnik, który potrafi sprawić rywalom bardzo dużo problemów.
- Jest niezwykle zwrotny i znakomicie dośrodkowuje piłkę. Dzięki temu ma duży wkład w akcje ofensywne naszego zespołu.
- W drugiej połowie ustawiliśmy go wyżej i bardzo szybko dał się we znaki zawodnikom Spurs.
Drużyna Liverpoolu U-23 w meczu z Tottenhamem pokazała znakomitego ducha walki i pomimo dwubramkowej straty w dramatycznym stylu wygrała pojedynek.
- Chłopaki znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji, a mimo to udało im się doprowadzić do remisu i wygrać pojedynek. Pokazali wielki charakter i osobowość.
- Gdybyśmy przegrali 0:2 nastroje w drużynie byłyby zupełnie inne. W drugiej połowie udowodniliśmy na co nas stać.
- Zawsze mówiłem, że chłopaki mają znakomitą technikę, lecz muszą ją jeszcze połączyć z zaangażowaniem, pragnieniem, osobowością i charakterem.
- Nie zawsze wszystko układa się po twojej myśli. Z Tottenhamem walczyliśmy do samego końca i spotkała nas za to nagroda.
Komentarze (0)