SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1770

JK o Spurs, formie LFC i treningach


Jürgen Klopp wyjaśnił, że the Reds przed zbliżającym się starciem z Tottenhamem na Anfield nie będą szukali żadnych wymówek, a zamiast tego postarają się znaleźć skuteczne rozwiązania.

O wynikach Liverpoolu w starciach przeciwko zespołom z najlepszej szóstki...

To pozytywna statystyka, lecz raczej nie pomoże nam w sobotę. Nie myślimy sobie: ,,Dzięki Bogu, teraz gramy z Tottenhamem, a nie z jakąś inną drużyną". Nic w tym stylu. Znaleźliśmy się w dość ciężkim położeniu. Jeżeli zagramy dobry mecz i zwyciężymy, wtedy ludzie pomyślą sobie, że jesteśmy naprawdę dobrzy przeciwko silnym zespołom. Porażka z kolei nie będzie dla nas niczym pozytywnym. Musimy być przygotowani na to starcie w stu procentach. Tuż po spotkaniu z Tottenhamem będziemy mieli chwilę przerwy, aby zastanowić się nad kolejnymi aspektami naszej gry i ewentualnie poprawić część błędów, których się jutro dopatrzymy.

Ciągle możemy wiele osiągnąć i pokazać się z dobrej strony, lecz to co teraz powiem nie będzie miało większego znaczenia jeśli chodzi o naszą grę. Musimy udowodnić to na boisku. Tottenham to bardzo mocy rywal, więc będziemy musieli użyć wszystkich dostępnych nam środków, wykorzystywać nadarzające się okazję. Jeżeli zagramy tak jak w pierwszej połowie z Hull - nie będziemy mieli z nimi żadnych szans. jeśli zagramy tak jak w drugiej połowie z Tygrysami - będzie lepiej, lecz może to okazać się za mało. Wszyscy wiemy do czego zdolne są Koguty. To bardzo mocny zespół, który pracował nad odpowiednim zgraniem przez pewien czas, lecz teraz boryka się z kilkoma kontuzjami. Podobnie jak my. To będzie bardzo ciekawy pojedynek. Jestem podekscytowany.

O Tottenhamie, który zaliczył nie najlepszy początek sezonu, lecz obecnie jest w doskonałej dyspozycji...

Dziękuję za przypomnienie mi o tym fakcie, ponieważ nie śledzę poczynań innych zespołów. O tego typu sytuacjach wiedziałem już wcześniej. Możemy znaleźć wiele powodów dla których dzieje się tak, a nie inaczej. Nie możemy szukać żadnych wymówek. Zamiast tego musimy znaleźć jak najlepsze rozwiązania. To, że nie mamy za sobą zwycięskiej passy nie oznacza, że nie możemy wygrywać kolejnych spotkań. Dużo ciężej będzie nam przekonać ludzi, że jesteśmy w stanie pokonać naszego rywala, lecz właśnie w takiej sytuacji się znaleźliśmy.

Musimy być maksymalnie skoncentrowani. Ciężko trenowaliśmy przez cały tydzień i staraliśmy się wykonywać najważniejsze ćwiczenia. Nie pracowaliśmy nad intensywnością, gdyż znajdujemy się już za połową sezonu. Skupiliśmy się na stronie taktycznej. Niestety futbol to nie jazda na rowerze. Nie możesz przewidzieć wszystkiego. Czasem pozostawienie kilku metrów wolnej przestrzeni potrafi zrobić różnicę i kosztować cię utratę pewności siebie w najmniej odpowiednim momencie. Szczęście podobno sprzyja lepszym, dlatego też staramy się przygotować do tego spotkania najlepiej jak to tylko możliwe. Moja praca nigdy nie należała do łatwych. Niemniej jednak jest bardzo przyjemna. W końcu to piłka nożna!

Jeżeli jesteś na dobrej pozycji, za wszelką cenę starasz się ją zachować. Gdy znajdujesz się w niezbyt dobrym położeniu, starasz się jak najszybciej to zmienić. Zawsze jest pewna praca do wykonania. Nie jestem szczególnie zachwycony naszą obecną formą, jednakże rozwiązywanie tego typu problemów jest bardzo interesujące. Dostarcza to nowych doświadczeń, pozwala lepiej poznać zawodników i tym podobnych. Najlepsze w piłce nożnej jest to, że nie ważne co by się działo, zawsze możesz wygrać kolejny mecz. Naszym jutrzejszym rywalem jest Tottenham - wspaniale, piąteczka, fantastyczny czas, nocna pora, reflektory, świetna atmosfera - to ciągle sprawia frajdę i tak powinniśmy do tego podejść.

O lepszym poznawaniu zawodników z powodu słabszego okresu...

16 miesięcy to całkiem długi okres, jednakże nie jestem rekordzistą. Oczywiście, że wiele się nauczyliśmy. Wiem, że nikt nie chce o tym słyszeć, jednakże moim zdaniem to bardzo istotne: nadal wierzymy, że jest to projekt długoterminowy i każda dodatkowa informacja jest dla nas niezwykle ważna. Tego za dużo, tego za mało. Musisz ciągle próbować, aby znaleźć optymalną recepturę. Uczymy się dzięki sytuacjom takim jak ta, jednakże nie mogę celowo robić kroku w tył, aby nauczyć czegoś nowego moich zawodników. Muszę stwarzać takie warunki, aby każde kolejne spotkanie traktowali jak znakomitą okazję. Podczas ostatniego tygodnia staraliśmy się to im przekazać.

O wpływie zgromadzonych na Anfield kibiców...

To kolejny ważny element. Łatwiej jest, gdy wygrywasz 20 gier pod rząd i wtedy po raz kolejny prosisz fanów o wsparcie. Nie jestem głupi. Wiem, że ludzie wezmą to za pewniak, ale w pierwszej kolejności musisz zaliczać dobre występy. Byłoby bardzo miło, gdybyśmy po raz kolejny stworzyli fantastyczną atmosferę. W przeciwnym wypadku będzie to tylko strata czasu. Po raz kolejny na dzień przed meczem jesteśmy w hotelu i przygotowujemy wszystko: nagrania, taktykę i tym podobne. Niektórzy mają na stadion dalej, inni bliżej. Jeżeli już tu jesteśmy, musimy jak najlepiej wykorzystać nasz czas. Taki jest mój punkt widzenia, jednakże nie mogę nikogo do niczego zmuszać. Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą jak ważne to jest i zrobią co do nich należy.

O tym jaki wpływ na przebieg treningów ma bieżąca forma Liverpoolu...

Przez większość czasu nie robię tego co chcę, lecz to co uważam za konieczne. Uwielbiam przyglądać się treningom strzeleckim, jednakże nie przynosi to aż tak dobrych efektów. To znakomite, jednakże nie możemy powtarzać w kółko tych samych ćwiczeń. nawet gdy ludzie mówią, że mamy niską skuteczność i proszą nas o zwiększenie ilości treningów strzeleckich. Robimy to, lecz z umiarem. Lubię obserwować ich w różnego rodzaju grach, lecz zwykle robimy coś innego. Zdaliśmy sobie sprawę z tego, że w pewnym momencie straciliśmy naszą płynność w grze i mieliśmy kilka innych problemów. Jeden zawodnik wypadł ze składu, drugi wrócił, lecz nie miał jeszcze odpowiedniego rytmu meczowego, tamten wrócił z turnieju, jeszcze inny złapał nową kontuzję... i nagle gdy wszystko ma wrócić do normy przychodzą kolejne choroby i kontuzje. Rzadko kiedy zdarza się, że gdy wypada ze składu jeden zawodnik, to jego zmiennik jest w wyśmienitej sytuacji. Pamiętajmy, że brakuje mu rytmu meczowego.

W chwili obecnej rozumiem wszystko w stu procentach i szanuję to, że zadajecie mi tak wiele pytań, lecz to co wydarzyło się wcześniej nie obchodzi mnie nawet w najmniejszym stopniu. Interesuje mnie to, co jeszcze możemy zrobić, osiągnąć, co i kiedy pokazać. W moich marzeniach możemy wygrać te 14 spotkań. Wiem jak to zabrzmiało, jednakże nie mogę zmienić moich marzeń. Właśnie na to pracuję. Po tych wszystkich spotkaniach będziemy mogli obejrzeć się do tyłu i skorzystać z tych doświadczeń. Użyjemy wszystkiego, czego się nauczyliśmy i podejmiemy kolejne decyzje, aby jak najlepiej rozpocząć kolejny sezon.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Lookout 10.02.2017 19:28 #
Są jakieś wymagania, aby mieć konto na forum czy co? Proszę już bodajże po raz siódmy o aktywację konta, jak widać bez skutku, może tym razem się uda?
Nick do konta na forum: Bajus

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com