TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1595

Gillespie o kluczowej roli Wijnalduma


Legenda the Reds uważa, że Georginio Wijnaldum w starciu z Tottenhamem po raz kolejny udowodnił, że sprowadzenie go latem na Anfield nie było jedynie dziełem przypadku.

Wijnaldum rozpoczął mecz w wyjściowej jedenastce, a dzięki znakomitym zagraniu Holendra piłkę do siatki gości skierował Sadio Mané, otwierając wynik spotkania.

Pomocnik the Reds był wyróżniającym się zawodnikiem, a dzięki swojemu przeglądowi oraz kontroli środka pola przyczynił się do pewnego zwycięstwa Liverpoolu.

Gillespie wierzy, że transfer Wijnalduma na Anfield był dobrym posunięciem ze strony Kloppa, a Holender po raz kolejny udowodnił to znakomitym występem ze Spurs. Pomocnik Liverpoolu może być kluczową postacią w walce o awans do Champions League.

- Po pierwsze był to występ którego bardzo potrzebowaliśmy - powiedział Gillespie dla oficjalnej strony klubu.

- Seria słabych występów podcięła nam skrzydła, lecz w meczu ze Spurs ponownie wzbiliśmy się w powietrze.

- Wijnaldum znakomicie zagrał w środku pola. Moim zdaniem należy on bardziej do cichych bohaterów. Jego gra pomimo, że jest prosta, jest także niezwykle efektywna.

- Holender jest podstawowym elementem, który pozwala Liverpoolowi na grę w swoim stylu. To bardzo ważny zawodnik i będzie odgrywał kluczową rolę w dalszej części sezonu.

- Podoba mi się również fakt, że trafia do siatki w bardzo ważnych starciach jak chociażby z Manchesterem City, Chelsea.

- Summa summarum uważam, że występ Wijnalduma był znakomity, a jego styl gry pasuje do wariantów, które mamy obecnie w ataku. Daje nam niezbędną w tym momencie równowagę w środku pola.

- Gdy przyglądasz mu się na murawie, sprawia wrażenie wiecznie uśmiechniętego. To pozytywny facet, który ma odpowiednią mentalność, a kiedy kochasz to co robisz - zaczynasz osiągać najlepsze rezultaty.

- Podoba mi się to, że Gini czerpie radość z gry.

Po tym jak the Reds odpadli w styczniu z rozgrywek pucharowych, Klopp skupi się wyłącznie na lidze.

Gillespie uważa, że taki obrót spraw będzie bardzo korzystny dla the Reds, którzy będą rozgrywali średnio jedno spotkanie w tygodniu.

- Styczniowy terminarz z pewnością nie był dla nas najszczęśliwszy.

- Jeden czy dwóch zawodników było kontuzjowanych, a w Pucharze Narodów Afryki uczestniczył Sadio Mané. To było dla nas niezwykle trudne.

- Wszyscy pragnęliśmy finału na Wembley oraz awansu do kolejnej rundy FA Cup, jednakże tak się nie stało.

- Musimy teraz skoncentrować się na naszym głównym celu czyli walce o najlepszą czwórkę.

- Liverpool jest na silnej pozycji, a przed Nowym Rokiem mieliśmy jeszcze większe aspiracje. Nie jestem na sto procent pewien, co uda nam się osiągnąć, jednakże awans do Ligi Mistrzów jest w naszym zasięgu.

- W przeciągu całego sezonu, nie zostaliśmy zdominowani ani pokonani przez żadną z czołowych drużyn.

- W ostatnich starciach z Chelsea czy z Tottenhamem udowodniliśmy, że jesteśmy bardzo mocnym zespołem. Jeżeli będziemy w stanie regularnie powtarzać tego typu występy, ciężko będzie nas zatrzymać.

- Musimy prezentować wysoki poziom przeciwko wszystkim drużynom w lidze. Zawodników Liverpoolu czeka teraz niezwykle trudny test.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

mayro78 14.02.2017 18:33 #
Jeszcze Grujic i środek wymiata

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com