LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 770

Henderson: Byliśmy jednością


Jordan Henderson wyjawił, że jednym z bodźców napędzających Liverpool podczas zwycięskiego starcia z Tottenhamem była chęć odzyskania zaufania menedżera oraz kibiców.

Przed zbliżającym się starciem ze Spurs, Czerwoni mieli jeszcze w pamięci nieudany początek bieżącego roku kalendarzowego. Odpadnięcie z rozgrywek pucharowych oraz spadek na piąte miejsce w tabeli były dużym ciosem dla Liverpoolu.

Podopieczni Jürgen Kloppa byli zdeterminowani, aby uniknąć kolejnej bardzo bolesnej porażki i w starciu na Anfield zdominowali swojego rywala, w pełni zasłużenie zdobywając komplet punktów.

Tuż po spotkaniu kapitan the Reds opowiedział o trudnym dla Liverpoolu okresie, a także wyraził swoje zadowolenie z rezultatu oraz podstawy kolegów z drużyny.

- Jako zawodnicy wzięliśmy na siebie pełną odpowiedzialność za ostatnie wyniki. Zawiedliśmy menedżera, kibiców oraz nas samych - powiedział Henderson.

- Musimy trzymać się razem. To był dla nas ciężki okres, ponieważ pamiętaliśmy o słabych rezultatach i grze dalekiej od pewnych standardów. Niemniej pokazaliśmy, że w trudnych chwilach potrafimy ponownie się zjednoczyć i wierzyć w zwycięstwo. Dzięki temu odnieśliśmy sukces.

- Zwycięstwo z Tottenhamem nie naprawiło wszystkiego, jednakże był to bardzo ważny krok w odpowiednim kierunku. Musimy teraz konsekwentnie przeć do przodu.

- To było bardzo pozytywne. Byłem zadowolony z naszej postawy w drugiej połowie, ponieważ zagraliśmy bardzo solidnie, byliśmy czujni do samego końca oraz poruszaliśmy się dobrze nawet gdy rywal był w posiadaniu piłki.

- Uważam, że cały zespół bardzo dobrze zarówno bronił się, jak i atakował.

- Mamy wielu znakomicie wyszkolonych zawodników, silną mentalność oraz charakter. Teraz wszystko leży w naszych rękach. Musimy grać konsekwentnie do samego końca.

Henderson wypowiedział się także odnośnie przygotowywań w Melwood poprzedzających starcie z podopiecznymi Pochettino.

- Nie szukałbym winy w złym nastawieniu piłkarzy. Jest ono bardzo dobre - powiedział kapitan Liverpoolu.

- Był jeden albo dwa aspekty, które koniecznie musieliśmy poprawić w naszej grze i na nich skupiliśmy się w trakcie naszych przygotowań. Pomogło nam to zwyciężyć.

- Pierwsza połowa z Hull była niezwykle rozczarowująca. W tego typu spotkaniach utrzymujesz się przy piłce przez większość czasu, jednakże wystarczy jeden kontratak rywala... być może nieco wyłączyliśmy się w tamtym momencie.

- W starciu z Tottenhamem graliśmy bardzo solidnie od początku do końca. Musimy prezentować się tak w każdym kolejnym starciu.

- Nigdy nie brakowało nam wiary, jednakże ostatnie występy dalekie były od ustalonych wcześniej standardów i spotkała nas za to kara.

- W starciu ze Spurs pokazaliśmy charakter. Wygrana w dobrym stylu bardzo cieszy. Zyska na tym cała drużyna.

Henderson odpowiedział również na pytania dotyczące zbliżającego się starcia z Leicester.

- Będziemy ciężko trenować.

- Musimy jak najlepiej wykorzystać pozostały czas i liczyć na satysfakcjonujący nas rezultat, a potem podobnie postępować aż do samego końca sezonu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com