Gini: Bardzo słaby występ
Gini Wijnaldum przyznał, że wczorajszy występ na King Power Stadium był w wykonaniu zawodników Liverpoolu bardzo słaby, dlatego the Reds ponieśli zasłużoną porażkę w starciu z wciąż panującym mistrzem Anglii.
- To był dla nas ciężki pojedynek. Już wcześniej wiedzieliśmy, że czeka nas trudne starcie - powiedział Holender.
- Gospodarze weszli w mecz bardzo dobrze od samego początku.
- Straciliśmy niepotrzebnego gola, po moim błędzie. Wciąż nie mogliśmy na dobre odnaleźć się w tej rywalizacji.
- W drugiej połowie staraliśmy się coś zmienić w naszej grze, lecz straciliśmy kolejną bramkę. Okey, strzeliliśmy gola, ale było to wszystko, na co nas było stać.
Wijnaldum wyjaśnił, że drużyna wyciągnie wnioski z poniedziałkowego meczu i postara się zrehabilitować w konfrontacji z the Gunners.
- Po każdej przegranej ważne jest, by jak najszybciej odbić się od dna. Właśnie to musimy uczynić w sobotę.
- Oczywiście nastroje nie są najlepsze, gdyż przegraliśmy, a założenia na to spotkanie były zupełnie inne.
- Leicester po zwolnieniu menadżera chcieli koniecznie udowodnić, że są dobrą drużyną i walczyli ze wszystkich sił, by nas pokonać - podsumował.
Komentarze (4)