Wieści o kontuzjowanych
Jürgen Klopp potwierdził, że występ Dejana Lovrena w sobotę jest możliwy. Wszystko zależy od najbliższych kilkunastu godzin. Boss oznajmił jednak, że Jordan Henderson i Daniel Sturridge nie będą mogli być brani pod uwagę na mecz z Arsenalem.
Lovren w tym tygodniu wznowił treningi z pełnym obciążeniem. Chorwat z powodu urazu kolana nie pojawił się na murawie od 31 stycznia.
Klopp na konferencji prasowej powiedział, że wraz ze sztabem szkoleniowym uważnie przyjrzą się kondycji Chorwata i na podstawie obserwacji podejmą decyzję o jego ewentualnym występie. Niestety w sobotę z pewnością zabraknie Jordana Hendersona (kontuzja stopy) oraz Daniela Sturrdge’a (naciągnięcie mięśnia).
- Najbliższy mecz to z pewnością zbyt wcześnie dla Jordana. On potrzebuje czasu. Zobaczymy, jak będzie z Dejanem. Brał częściowy udział w treningu z zespołem przedwczoraj, a wczoraj odbył pełną sesję treningową. Teraz musimy zobaczyć, jak jego organizm na to zareaguje. Weźmie udział w kolejnym treningu, jeżeli nagle nie otrzymam informacji, że jednak nie może w nim uczestniczyć. Potem podejmiemy decyzję.
- Nie jest poza grą aż tak długo – cztery tygodnie. Teraz trenował przez 3 dni, ale to ja muszę podjąć decyzję. Nie jestem w tej chwili w 100% pewien, jaka ona będzie.
- Daniel był chory, naprawdę bardzo, bardzo chory. Teraz zmaga się z naciągnięciem mięśnia. Przytrafiło się to w trakcie rekonwalescencji. To bardzo niewielkie naciągnięcie, ale wykluczy go z treningów najprawdopodobniej na najbliższy tydzień. W tym tygodniu mógł trenować, ale indywidualnie.
Komentarze (2)
To nie jest śmieszne, to jest tragiczne