Mané piłkarzem miesiąca

Sadio Mané odebrał dzisiaj nagrodę Piłkarza Miesiąca Standard Chartered za miesiąc luty. Senegalczyk obiecał także kibicom, że przez resztę sezonu the Reds będą chcieli dać im jak najwięcej powodów do dumy.

Mané po powrocie z Pucharu Narodów Afryki pomógł Liverpoolowi wygrzebać się z dołka, w którym drużyna znalazła się pod jego nieobecność, zaczynając od ustrzelenia dubletu w meczu z Tottenhamem Hotspur.

- Jestem zadowolony, że fani nominowali mnie do tej nagrody. Mam zamiar dać z siebie wszystko dla dobra drużyny - powiedział laureat nagrody oficjalnej stronie klubu.

- To były ciężkie tygodnie. Mieliśmy kłopoty i był to trudny okres dla całego klubu, w tym dla kibiców, ale to jest część futbolu. Teraz to wszystko jest już za nami i odzyskaliśmy pewność siebie. Do końca sezonu damy z siebie wszystko by dać kibicom jak najwięcej powodów do dumy i radości.

Pomimo wyjazdowych porażek z Hull City i Leicester, the Reds wciąż liczą się w walce o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów po zwycięstwie ze Spurs. W sobotę na Anfield Liverpool zdobył kolejne ważne punktu w walce o miejsce w czwórce pokonując Arsenal, a Mané znów wpisał się na listę strzelców.

- To był świetny mecz (z Tottenhamem). Dla nas wygranie go było niezwykle ważne i udało nam się to zrobić. Kibice byli niesamowici. Chcemy podziękować każdemu za wspaniały doping. Mamy nadzieję, że będziemy jak najczęściej grać przy takiej atmosferze.