Owen zostanie dżokejem
Legendarny napastnik Liverpoolu Michael Owen planuje zadebiutować jako dżokej w wyścigu charytatywnym w Ascot, który miejsce będzie miał jeszcze tego roku.
Zawodnik, który w swojej karierze poza Liverpoolem reprezentował takie drużyny jak Stoke City, Newcastle United, Real Madryt czy Manchester United spełni skryte marzenie i 24 listopada weźmie udział w swoim pierwszym wyścigu konnym.
Owen oraz jego żona Louise są jednymi z właścicieli przybytku Manor House Stables, znanego z hodowli koni o czysto angielskiej krwi. Jest to miejsce, w którym Tom Dascombe trenuje już od 2009 roku.
Małżeństwo czerpie radość z popularności jaką cieszy się ich obiekt. Organizacja wielkich wyścigów nie będzie dla nich pierwszyzną, na ich torze ścigał się między innymi niesławny Brown Panther z pewnością znany entuzjastom dyscypliny.
Owen rozpoczął już treningi choć póki co w tym roku w siodle znalazł się tylko raz.
- Od dawna moją skrytą ambicją było wzięcie udziału w takim wyścigu. Jako piłkarz nie mogłem sobie jednak na to pozwolić z racji swojego zawodu. Teraz jednak chcę wziąć udział w tym wyścigu charytatywnym i to jako realny pretendent.
- Szczytny cel dostarcza mi masę motywacji. Spodziewam się, że czeka mnie mnóstwo ciężkiej pracy na przestrzeni kilku najbliższych miesięcy, tym niemniej nie mogę się już doczekać.
Książęcy Wyścig Krajobrazowy został ufundowany przez Księcia Walii w 2010 roku. Od momentu powstania co roku generuje on przychód rzędu 1.5 miliona funtów. Zyski z wyścigu są przekazywane na różne projekty gospodarcze na terenie całego Zjednoczonego Królestwa.
Oprócz tego, część profitów jest wykorzystywana w innym projekcie Księcia, który na celu ma finansowanie małych farm na terenie całego kraju.
Owen jest kolejnym sportowcem, który po zakończeniu kariery zdecydował się zmierzyć z dżokejką. Victoria Pendleton podwójna, złota medalistka olimpijska przetarła szlak próbując swoich sił w zeszłym roku, w wyścigu podczas festiwalu w Cheltenham.
Komentarze (4)