Rodgers wspiera Liverpool
Brendan Rodgers przyznał, że spotkanie Celticu z Liverpoolem w rozgrywkach Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie byłoby "wspaniałe" oraz poparł swój były klub w staraniach o zajęcie miejsca w czołowej czwórce Premier League.
Szkoleniowiec Celticu jest bliski wygrania z nowym klubem potrójnej korony w swoim pierwszym sezonie w Szkocji. Jego gracze zapewnili już sobie triumf w lidze oraz w pucharze ligi szkockiej, a w sobotę pokonali Rangersów i czeka ich starcie w finale szkockiego FA Cup, w którym zmierzą się z Aberdeen w przyszłym miesiącu.
Rodgers przyznał, że już nie może doczekać się pojedynków z najlepszymi ekipami Europy w Lidze Mistrzów i liczy, że wśród nich będzie Liverpool.
- To byłoby niesamowite - powiedział Rodgers zapytany o to, czy chciałby wylosować the Reds.
44-letni trener poparł także drużynę Jürgena Kloppa w staraniach o poprawę po szokującej porażce z Crystal Palace i zwycięstwo w rywalizacji z Manchesterem City, Manchesterem United i Arsenalem o miejsce w pierwszej czwórce.
- Patrząc na mecze, które zostały Liverpoolowi, zapewne oczekują oni zakwalifikowania się. Nie mieli europejskiej piłki, więc muszą przygotowywać się tylko do jednego meczu tygodniowo.
- Manchesterowi United pozostało parę meczów do rozegrania, ale to może być trudne w końcówce sezonu i mają jeszcze na głowie inne mecze [dwa półfinały z Celtą Vigo w Lidze Europy] i może ustalą inne priorytety.
- Liverpool ma więcej punktów, wygrali więcej meczów i jeśli wygrają pozostałe cztery spotkania, to mam nadzieję, że będzie to dla nich wystarczająco.
Porażka Liverpoolu z Palace była wynikiem dwóch trafień byłego gracza the Reds, Christiana Benteke. To właśnie Rodgers sprowadził na Anfield Belga wierząc w jego talent.
- On jest fantastycznym graczem. Jest teraz w drużynie, która daje mu okazje pokazać swoje możliwości - powiedział Rodgers.
- Popisał się przy pierwszej bramce, gdyż była to piłka ciężka do wykończenia. Wiesz co robić będąc napastnikiem, musisz uderzyć w tylną poprzeczkę. To był dobry strzał.
- Ponadto jest oczywiście przydatny przy stałych fragmentach gry. Jest wielkim, utalentowanym graczem. Po prostu nie do końca wypaliło [w Liverpoolu]. To ciężkie. Sprowadziłem go, a kilka miesięcy później opuściłem klub. To ciężkie, gdy tak się dzieje.
- Jednak on jest klasowym graczem i oczywiście pokazuje to od samego początku w Palace.
Rodgers został także zapytany o Virgila van Dijka, który jest łączony z kilkoma topowymi drużynami z Anglii. Pośród nich jest także Liverpool i według Rodgersa Holender jest w stanie błyszczeć w składzie klubu do którego dołączyłby.
- Problemem z niektórymi graczami, którzy występowali w Celticu jest taki, że ludzie myślą "oni grali tylko w Szkocji", która jest oczywiście mniej wymagająca od Premier Leauge.
- Jednak wystarczy tylko spojrzeć na tych graczy, którzy grają dla Celticu na europejskim szczeblu oraz pod wielką presją, aby stwierdzić, że coś w nich jest.
- Rozmawiałem o Virgilu van Dijku z ludźmi, którzy z nim pracowali i stwierdzili, że od zawsze miał umiejętności. Wystarczy tylko, aby ktoś na niego postawił.
- Ile on ma wzrostu, 193 cm? Jest szybki, potrafi grać, występuje w reprezentacji. Ma wszystko. Jest idealnym zawodnikiem.
- Jest w świetnym klubie, ale jeśli odejdzie, to zrobi to do klubu z pierwszej czwórki, lub szóstki.
Komentarze (5)
1. Dwa mecze zaległe maja kluby z Manchesteru, które maja do nas tylko 2-3pkt straty
2. Watford na wyjezdzie, Soton u siebie, West Ham na wyjezdzie Boro u siebie hhmm wcale nie jest pewne czy zgarniemy komplet punktów....jakas wtopa MOŻE SIE PRZYDAŻYĆ.
3. Muły cisną Lige Europy Jesli wygrają to czy zepchną z LM druzyne z 4 lokaty ligowej ?
Nie zepchną. W tamtym roku Sevilla była 7 w LaLiga, ale wiadomo zwycięstwo w LE dało im LM, a Villareal, który zajął 4 miejsce w Hiszpanii, normalnie grał w eliminacjach LM.