Klavan o formie the Reds w obronie
Ragnar Klavan uważa, że gra zespołowa jest kluczem do lepszej postawy w defensywie całej drużyny. The Reds strzelili najwięcej bramek w całej Premier League, ale wynik 42 straconych goli jest najgorszym wśród pierwszych 7 klubów w tabeli.
Estończyk, który opuścił niedzielną porażkę z Crystal Palace z powodu kontuzji więzadła, ale liczy, że będzie gotowy na poniedziałkowy wyjazdowy mecz z Watfordem wierzy, że odpowiedzialność zbiorowa w zespole może przynieść zamierzony skutek w obronie.
Zapytany o to dlaczego Liverpool zachował tylko 2 czyste konta w 15 meczach w 2017 roku, Klavan odpowiedział:
- Nie jest łatwo od tak wymienić szereg rzeczy, które należy poprawić. Musimy dalej pracować razem jako drużyna.
- Naszym celem jest oczywiście zachowywanie czystego konta w każdym meczu, ale to jest futbol i każdy rywal ma dobrych napastników. Trudno jest sprecyzować gdzie leży problem.
Klavan twierdzi, że słaba gra obronna Liverpoolu nie wynika tylko z jednego czynnika.
- Myślę, że wiele czynników składa się na naszą postawę w obronie i one wszystkie razem tworzą różnicę.
- Na tym poziomie wystarczy chwilowy brak koncentracji i mamy gola. W tej lidze jesteś ukarany natychmiastowo po każdym, nawet minimalnym błędzie.
Klavan ostatni mecz zagrał 8 kwietnia przeciwko Stoke City. Liverpool zagrał wtedy trójką środkowych obrońców i wygrał 2:1. Niewykluczone, że Klopp wróci do tego ustawienia przed końcem sezonu.
- Myślałem o tym i uważam, że dobrze jest mieć taką opcję w zanadrzu. Wiemy już jak grać w tej formacji jeśli będziemy tego potrzebować.
- W poprzednim klubie i reprezentacji grałem w 3-osobowej formacji obronnej, więc nie stanowi to dla mnie większego problemu.
- Wcześniej nie mieliśmy zbyt dużo czasu do wyćwiczenia tej formacji, ale trenowaliśmy grę trójką z tyłu tuż przed spotkaniem ze Stoke.
- To naprawdę dobrze, że sztab szkoleniowy przygotował nas do gry tą taktyką - zakończył Klavan.
Komentarze (1)