Ings wyprzedza harmonogram
Danny Ings jest na świeczniku w Melwood po tym, jak przepłynął na basenie długość kanału La Manche. Napastnik postawił przed sobą 21-milowe (niecałe 34 kilometry) wyzwanie podczas programu rehabilitacji po operacji kolana.
Zajęło mu to prawie cztery miesiące i niemal 1700 długości 20 metrowego basenu w Melwood. To osiągnięcie wydaje się tym bardziej imponujące, gdy weźmiemy pod uwagę, że mógł używać do tego tylko górnej części ciała.
Jurgen Klopp jest pod wielkim wrażeniem podejścia Anglika po kontuzji więzadła w prawym kolanie, która miała miejsce w październiku zeszłego roku.
Swoim ogromnym zaangażowaniem i poświęceniem w rehabilitacji zyskał szacunek sztabu i kolegów z drużyny.
Ings odbywał regularne kontrole u chirurga Andy’ego Williamsa, a wiadomości z nich były niezwykle pozytywne. Na początku tego miesiąca dostał zielone światło na zwiększenie obciążeń i zaczął ponownie biegać.
Nie wyznaczono żadnej daty powrotu dla zawodnika, gdyż Klopp nie chce go pospieszać.
Jednakże Ings wyprzedza harmonogram i dzięki postępowi, jakiego dokonał, ma szansę być gotowy na początki przedsezonowych przygotowań. Klopp planuje zostawić zawodnika w klubie przynajmniej na najbliższy sezon.
Komentarze (12)
Typiee jesteś kurwa śmieszny. Zamiast wypisywać idiotyczne teksty, lepiej usuń konto.