TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1606

Klopp: Nie zgadzam się z José


Boss Liverpoolu odpowiedział na zaczepkę menadżera United. Mourinho stwierdził, że the Reds stoją na uprzywilejowanej pozycji w walce o Top 4. Jürgen Klopp uważa, że José Mourinho nie ma racji, mówiąc, że wyścig o czołową czwórkę to „nierówny pojedynek”.

Menedżer Manchesteru United jest przekonany, że Liverpool ma przewagę w tym wyścigu ze względu na łatwiejszy terminarz w końcówce sezonu.

The Reds mają obecnie 2 punkty przewagi nad ekipą Portugalczyka, jednak Czerwone Diabły rozegrały w lidze o jeden mecz mniej. United w tym sezonie zaliczyli już 55 występów, a przed nimi jeszcze półfinały Ligi Europy. Liverpool rozegrał 43 spotkania.

Klopp zwrócił jednak uwagę na fakt, że Mourinho dysponuje bardzo szeroką kadrą oraz podkreślił, że w poprzednim sezonie jego drużyna mierzyła się z podobnym problemem trudnego terminarza. Liverpool w minionej kampanii rozegrał 63 mecze.

- Nie, to nie jest nierówna walka. Taka jest po prostu jego sytuacja. Rok temu nikt nas nie pytał, co my sądzimy o naszym terminarzu – powiedział Klopp.

- Rozumiem, co miał na myśli, ale obecnie mierzą się z tym samym problemem, który my mieliśmy w końcówce poprzedniego sezonu. Natomiast oczywiste jest, że ich zespół jest zupełnie inny. Mają szerszą kadrę i pomimo szeregu kontuzji, które ich dotknęły, nadal wystawiają bardzo silne jedenastki. Patrząc na nie, myślisz sobie: „Nie gra Mkhitaryan? Rooney nie gra? I tamten też nie, i kolejny…”.

- To zupełnie coś innego, ale na pewno też jest im ciężko. Przed nimi jeszcze 7 lub 8 spotkań – 5 w lidze, 2 półfinały i być może finał. Tak, nie będzie łatwo, wiadomo. Jednak w poprzednim sezonie byliśmy w podobnym położeniu.

Czwartkowy remis w derbach Manchesteru pozwolił Liverpoolowi utrzymać trzecią pozycję w ligowej tabeli, ale do meczu z Watfordem the Reds mogą spaść na piąte miejsce ze względu na wyniki sobotnich i niedzielnych spotkań.

United zagrają u siebie ze Swansea w niedziele, a Manchester City podejmie Middlesbrough. Arsenal z kolei ma przed sobą arcyważne spotkanie derbowe z Tottenhamem. Los Liverpoolu nie leży tylko w rękach piłkarzy the Reds, ale Klopp nakazuje zawodnikom, aby nie zwracali uwagę na inne wyniki i koncentrowali się jedynie na dążeniu do zwycięstw w swoich meczach.

- Nie mamy 100% wpływu na te wydarzenia. Koncentrowanie się na własnych meczach ma natomiast sens. Tak samo wygranie jak największej liczby z nich. To bardzo interesujące i ekscytujące. Jesteśmy w samym środku wiru tych wydarzeń i to jest dobre. Musimy wykonać swoją pracę w kolejnych czterech meczach i zobaczymy, co nam to da.

- Derby Manchesteru praktycznie nic nie zmieniły. Chodzi tylko o nas. Jeśli wygramy w poniedziałek, to ponownie wrócimy na trzecią pozycję.

Liverpool w listopadzie pokonał Watford 6:1 i dzięki temu zwycięstwu wspiął się na szczyt tabeli Premier League po raz pierwszy pod rządami Kloppa. Nadzieje na utrzymanie się w walce o mistrzostwo zostały pogrzebane przez nieobecność kluczowych piłkarzy. Uwidocznił się również brak głębi składu.

- Nauczyłem się, że będziemy mieli duże trudności, kiedy stracimy zbyt dużo zawodników z powodu kontuzji. Kiedy Adam Lallana, Jordan Henderson, Daniel Sturridge i Sadio Mané są niedostępni, to trudno nam sobie ze wszystkim poradzić.

- Musieliśmy zbudować skład na ten sezon i mieliśmy pecha, że akurat ci czterej zawodnicy byli kontuzjowani w tym samym czasie. Wyciągniemy z tego wnioski, ale nie jesteśmy w stanie zmienić tych decyzji, które podjęliśmy latem. Myślałem, że mamy naprawdę dobry skład, ale zbyt duża ilość kontuzji sprawiła, że mieliśmy pewne problemy.

- Natomiast od listopada sporo zmieniło się w Watford. Grają teraz w inny sposób. Rozwinęli się i mają dobry zespół. Nie jesteśmy jednak po to, żeby wychwalać ich umiejętności. Jedziemy tam, żeby walczyć i dać z siebie wszystko. Wygraliśmy ostatnie dwa wyjazdowe mecze.

- Wiemy, jak należy grać przeciwko głęboko ustawionej defensywie. Trzeba zaakceptować, że nie stworzymy sobie 20 okazji strzeleckich w tym meczu. Musimy bronić dostępu do swojej bramki oraz wykorzystać sytuacje, które sobie wykreujemy.

Skład Liverpoolu został wzmocniony, gdyż do treningów wrócili Lallana i Sturridge. To świetna wiadomość przed ważnym dla the Reds meczem na Vicarage Road.

- Jestem szczerze zadowolony z pracy wykonanej w tym tygodniu i zaobserwowanej reakcji zawodników na ostatni mecz. Jesteśmy na tym etapie sezonu, kiedy nie możesz trenować jak szalony i organizować piłkarzom dwugodzinnych sesji treningowe czy inne tego typu zaprawy. Gdyby obecnie drużyna wyglądała lepiej pod względem fizycznym, to oznaczałoby, że w minionych miesiącach coś poszło nie tak.

- Chodzi o utrzymanie rytmu i pracę nad konkretnymi elementami pod kątem danego rywala. Nikt nie powinien mieć cienia wątpliwości co do naszego podejścia. Jesteśmy naprawdę przekonani, że na treningach wykonujemy odpowiednie działania.

- Tak, byłoby miło, gdybyśmy mieli 10 punktów więcej i liczyli się w walce o mistrzostwo, ale okazało się, że na ten moment, to nie dla nas. Musimy walczyć o to, co możemy wywalczyć, czyli o miejsce w Lidze Mistrzów.

- Czy jest presja? Oczywiście. Przed nami bardzo ważny mecz. Nikt nie czuje się, jakby czekał nas mecz towarzyski. Będziemy przygotowani.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Lfc-FreaK 29.04.2017 14:30 #
Dlaczego Klopp w ogóle wchodzi z nim w dyskusje? Skoro brakuje mu jeszcze ogłady z MIND GAMES to neich ktoś z klubu mu podpowie, żeby nie ignorować tego ciula?
Lfc-FreaK 29.04.2017 14:33 #
* ignorować.
Juluz 30.04.2017 09:57 #
"- Nie, to nie jest nierówna walka. Taka jest po prostu jego sytuacja. Rok temu nikt nas nie pytał, co my sądzimy o naszym terminarzu – powiedział Klopp."


Krótka piłka od Kloppa, jak zwykle z klasą, tyle w temacie.
Lipaa1960 30.04.2017 15:51 #
Mou pokazał dzisiejszym meczem :D

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com