Boss o planach względem młodzieży

Rhian Brewster i Ben Woodburn nadal będą otrzymywali szanse na grę w Liverpool w przyszłym sezonie, ale pod czujnym okiem sztabu szkoleniowego i w ramach starannego zarządzania.

Woodburn stał się najmłodszym strzelcem w historii Liverpoolu w listopadzie zeszłego roku, kiedy wszedł z ławki i strzelił bramkę na koniec meczu przeciwko Leeds United.

W sezonie 2016-17 Ben Woodburn brał udział w ośmiu spotkaniach, jako że Jürgen Klopp ufa talentowi wyłonionemu z Akademii.

Tymczasem Brewster został wybrany na ławkę rezerwowych na spotkanie Premier League przeciwko Crystal Palace w zeszłym miesiącu, po przełomowej dla niego kampanii, która rozpoczęła się w zespole U-18.

- Wiem, co chcemy zrobić, ale teraz o tym nie powiem - powiedział Klopp o planach dla pary w przyszłym sezonie.

- Nie chodzi o utrzymanie dla nich pozycji, ponieważ są na to za młodzi. Muszą rozwijać, muszą się uczyć. Mają 17-letnią lub 18-letnią karierę przed sobą.

- Muszą być przygotowani na ten moment, kiedy będą naprawdę dobrymi graczami, a do tego czasu używamy ich wtedy, gdy będziemy potrzebować. Korzystamy z ich usług tylko, gdy uznajemy, że są gotowi.

- Nie powinno być tak, że musimy polegać na nich w przyszłym sezonie, ale zawsze znajdzie się dla nich miejsce, by mogli występować w kilku meczach, jeśli są w tej chwili gotowi.

- Ponieważ chłopcy tacy, jak oni mają swoje wzloty i upadki, jeśli jest mecz i mogą zagrać, ale nie są w dobrej dyspozycji, to nie będą grać.