Cou najlepszym piłkarzem kwietnia
Cztery gole w pięciu meczach, plus znakomity występ w derbach Merseyside sprawiły, że wybór na najlepszego zawodnika w kwietniu był dość oczywisty. Philippe Coutinho odebrał dziś nagrodę z rąk Standard Chartered.
Brazylijski pomocnik zebrał 37% głosów, wyprzedzając Simona Mignoleta (31%) i Roberto Firmino (18%).
- Jestem bardzo szczęśliwy, że stałem się posiadaczem tej nagrody - powiedział Coutinho.
- To zawsze dla zawodnika źródło radości i znak, że twoja praca na boisku jest doceniana. Mam nadzieję, że swoimi dobrymi występami będę dalej pomagał Liverpoolowi.
Pomocnik powiedział, że wymaga od siebie więcej i były momenty, gdy mógł grać po prostu lepiej.
- Zawsze staram się poprawiać swoją grę. Dążę do tego by być coraz lepszym piłkarzem - kontynuuje.
- Spoglądam wstecz, analizuję i dochodzę do wniosków, że w danym momencie mogłem zrobić coś o wiele lepiej. Jestem typem człowieka, który wiele od siebie wymaga. Mamy za sobą udany miesiąc, lecz przed sobą wciąż 3 istotne spotkania. Chcę pomóc zespołowi w dobrym finiszu sezonu. Dam z siebie wszystko.
O swoim bardzo dobrym występie z Evertonem, w którym strzelił pięknego gola, Cou powiedział: - Oczywiście to była bardzo ważna i ładna bramka, zwłaszcza, że padła w derbowej potyczce.
- Doskonale zdaje sobie sprawę, że gole strzelane Evertonowi mają zawsze wyjątkowy smak.
- Każde spotkanie w Premier League jest trudne i wymagające. Drużyny różnią się od siebie, cechuje je inny styl gry i boiskowe zachowania. Menadżer stara się nas jak najlepiej przygotować do każdego meczu.
- W kwietniu zwyciężaliśmy na różne sposoby, ale najistotniejsze było dopisanie do swego konta trzech punktów. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby utrzymać miejsce w TOP 4. Nie ma dla nas znaczenia, jak spisują się nasi przeciwnicy. Koncentrujemy się na sobie - podsumował.
Komentarze (0)